Kategorie
Nerd Management video

Jak wystąpić na konferencji? Poradnik w 8 prostych krokach – Nerd Management #108

W dzisiejszym odcinku porozmawiamy o temacie, który nie jest stricte związany z karierą lidera w IT, chociaż jest jego wartościową częścią – czyli występowanie na konferencjach, meetupach, itd.

W dzisiejszym odcinku porozmawiamy o temacie, który nie jest stricte związany z karierą lidera w IT, chociaż jest jego wartościową częścią – czyli występowanie na konferencjach, meetupach, itd.

Bez zbytniego przechwalania się możemy stwierdzić, że mamy temat dobrze rozpoznany – w przeciągu ostatnich dziesięciu lat wystąpiliśmy na niezliczonych konferencjach, meetupach, webinarach, zamkniętych lub otwartych szkoleniach, itd. Mieliśmy okazję szlifować nasz warsztat, ponieść sporo porażek i kilka sukcesów 🙂

W tym odcinku opowiemy o tym, jak przygotować się do wystąpienia na konferencji lub innym wydarzeniu – od odpowiedzenia sobie na pytanie, po co w ogóle to robić i jaki temat wymyślić, poprzez warsztat przygotowawczy, wystąpienie i to, co potem.

Dotkniemy tych tematów i – jeżeli chcecie (piszcie komentarze, wysyłajcie maile) – chętnie rozszerzymy każdy z nich.

Z tego odcinka dowiesz się:

  • Dlaczego warto występować na konferencjach?
  • Jak się do nich przygotować?
  • Jakich błędów unikać?
  • Co zrobić przed, po i w trakcie wystąpienia?

i wiele więcej 🙂

Agenda

00:00 – Intro
00:51 – Wprowadzenie
01:35 – Podziękowania dla widzów
02:10 – Po co wystąpić na konferencji?
03:45 – Buduj swój wizerunek
07:14 – Jak najlepiej się uczyć?
08:21 – Jak znaleźć i przedstawić swój temat?
11:45 – Jak znaleźć konferencję, na której warto wystąpić?
15:23 – Jak napisać zgłoszenie Call For Pappers (CFP)?
17:22 – Jak wybrać tytuł dla swojej prezentacji?
18:20 – Jak przygotować materiał do wystąpienia?
21:05 – Kiedy robić slajdy do prezentacji?
22:25 – Daj sobie czas
23:51 – Jak ćwiczyć swoje wystąpienie?
27:46 – Największy błąd początkujących
28:32 – Jak się przygotować przed samym wystąpieniem?
32:30 – Relacje w wystąpieniach publicznych
33:37 – Co zrobić kiedy ktoś zada pytanie, na które nie znam odpowiedzi?
35:22 – Co zrobić po wystąpieniu na konferencji?
36:18 – Podsumowanie

Wersja do słuchania

.

Linki

Strony agregujące różne zgłoszenia na konferencje

Narzędzia do planowania prezentacji

Odcinki rozszeżające temat:

Doceniasz naszą pracę?
Możesz w podziękowaniu postawić nam kawę ☕️
👉🏻 https://nerd.management/kawa

Transkrypcja odcinka

[00:00:51.520] – Krzysztof

Cześć, witamy w Nerd Management. Tutaj Krzysztof Rakowski…

[00:00:54.610] – Paweł

…i Paweł Rekowski.

[00:00:56.020] – Krzysztof

Wiosna to jest taki moment, kiedy mamy sporo branżowych konferencji albo kiedy pojawiają się zapowiedzi tych konferencji, które będą na jesieni. I to jest taki moment, kiedy czasami zastanawiamy się, może my też byśmy wystąpili na konferencji. My oczywiście z Pawłem już mamy sprecyzowane plany na ten rok, ale zachęcamy was do tego, żebyście również pomyśleli nad wystąpieniem na konferencji. I w dzisiejszym odcinku porozmawiamy o tym, jak to zrobić. Od początku do końca. Dotkniemy każdego z tematów, a jeżeli będziemy mieli od Was pozytywny odzew, to w każdym z nich możemy wejść głębiej, bo to jest temat na kilka dobrych odcinków.

[00:01:35.110] – Krzysztof

Ale zanim zaczniemy, chcielibyśmy podziękować Radkowi i Marcinowi, którzy sponsorują dzisiejszą moją kawę i nie tylko. Przez następne kilka dni i kilka odcinków będę pił na Wasz koszt, więc bardzo Wam dziękuję. Jeżeli chcielibyście się dorzucić to dajemy tutaj linka do platformy buycoffee. Bardzo dziękujemy! To jest fajny sposób docenienia naszej roboty.

[00:01:55.840] – Paweł

Dziękujemy bardzo za wszystkie kawy. Dzięki temu też mamy energię, bo dalej robimy to sami już od ponad dwóch i pół roku, ponad 40 godzin zmontowanych materiałów i ciśniemy dalej. Także jak chcecie podziękować się odwdzięczyć to tutaj macie link.

[00:02:09.520] – Paweł

A teraz już do konkretów: jak to zrobić. W ogóle po co się występuje na konferencji?

[00:02:15.160] – Krzysztof

No właśnie to jest takie pytanie, które nie zawsze sobie zadajemy. Ja pamiętam, jak na samym początku zapisywałem się na konferencję, wysłałem swoje zgłoszenia. No to tak w sumie nie wiedziałem za bardzo. Czułem tak wewnętrznie, że chciałbym, że byłoby to fajne. Potem, jak już się dostawałem, dostawałem informację, że moje zgłoszenie zostało zaakceptowane, to stwierdziłem, że to był najgorszy pomysł na świecie.

[00:02:40.240] – Krzysztof

Ale w taki dojrzały sposób do tego podchodząc, to warto się zastanowić właśnie po co występujemy na konferencji. Pogadajmy sobie o tym. Jest kilka takich przyczyn bardzo pragmatycznych, które czasami nie zawsze skutkują dobrym materiałem. Czyli chociażby to, że firma nas wysyła, bo jesteśmy sponsorem konferencji. Dostajemy tam dwa czy trzy sloty wystąpień i musimy  wypełnić czas, żeby zbudować świadomość marki nasze i żeby koledzy i koleżanki z działu rekrutacji mogli tam łapać kandydatów w kuluarach przy standzie firmowym. To oczywiście nie jest najlepsza motywacja.

[00:03:17.680] – Krzysztof

Chociaż oczywiście występowanie na konferencjach jest formą promocji naszej firmy. My, kiedy mamy prezentację, to prawie zawsze jeżeli akurat mamy rekrutacje to mówimy o tym, że rekrutujemy w eMAG, że mamy takie a takie stanowiska. Mówimy o naszej firmie, czym się nasza firma zajmuje, ale to nie jest taki cel sam w sobie. W związku z tym może to być jeden z celów: budowa naszej marki, promocja firmy, rekrutacja, czy konsultacji, jeżeli jesteśmy freelancerem.

[00:03:45.400] – Paweł

Budowa marki firmy to jest jedna rzecz, ale przede wszystkim występując na konferencjach, wy budujecie markę swoją jako lidera i to jest dużo ważniejsze. Ponieważ nawet takie niesprzyjające warunki, kiedy macie talk sponsorowany. Firma kupiła slot na konferencji i tam macie wystąpić. To w waszym żywotnym interesie jest to, żeby zrobić to dobrze, żeby pokazać ludziom, którzy będą na tej konferencji, że robicie fajne rzeczy. Raczej się zastanówcie w kontekście wystąpienia na konferencji po co to robicie w kontekście Waszej kariery, Waszego wizerunku. Tego co Wy robicie, tego, że możecie się podzielić ze światem, jakie fajne rzeczy robicie.

[00:04:32.560] – Paweł

Bo celem każdej konferencji jest wymiana wiedzy, wymiana doświadczeń. To nie jest tak, że konferencje branżowe, zwłaszcza w IT, to są po to, żeby tylko kupić coś, sprzedać, kogoś tutaj zrekrutować. Czasem się to dzieje, ale to z reguły jest bardzo sztywne, sztuczne i niefajne.

[00:04:47.500] – Paweł

Dużo fajniejszą rzeczą jest właśnie dzielenie się wiedzą, rozwiązywanie problemów, pokazanie ludziom, że kurczę, to jest tutaj fajną rzecz. Zrobiłem rzeczy, robię tak, albo nawet kiedy macie pytania, macie wątpliwości i to wy się pokazujecie jako ekspert, jako osoba, jako lider w danej firmie. Co wy tam robicie, to automatycznie nie musicie mówić: rekrutujemy, młody dynamiczny zespół poszukuje kogoś, bo to jest nic nie warte.

[00:05:11.080] – Paweł

Kiedy pokażecie co robicie, jak to robicie, to naturalnie będą ludzie, których to zaciekawi, którzy będą chcieli pracować, więc Wasz wizerunek ułatwi Wam życie później w rekrutacjach, ułatwi Wam życie w ogóle w pracy, bo ludzie będą chcieli z Wami gadać. Może ktoś Wam  powie, Albo nawet dzięki temu, że będziecie występować na konferencjach i pokażecie siebie jako lidera, jako osobę, która coś robi. Bo jest dużo osób, które się nie chcą pokazać więcej, więc nie wiadomo nawet do kogo uderzyć. Kiedy będziecie mieli problem to poznacie też ludzi, którzy mają rozwiązania i to Wam ułatwi bardzo życie, pracę na każdym etapie kariery.

[00:05:47.260] – Krzysztof

No właśnie, czyli branding osobisty, personal branding. Tutaj też Was wyślemy do naszego odcinka o personal brandingu lidera. Na zewnątrz – nasze nazwisko będzie bardzo znane, jak i wewnątrz firmy, będziemy postrzegani jako te osoby, które są aktywne, które promują naszą firmę, które coś pokazują na zewnątrz, które potrafią wystąpić.

[00:06:08.560] – Krzysztof

I to jest dla mnie ciekawe i ważne – kiedy występujemy na konferencjach, to zaczynamy poznawać masę ludzi, którzy też występują, albo osób, które chociażby nas oglądają. Więc to jest poznawanie ludzi, networking i to jest też mega wartościowe. Wartości są właśnie w zdobywaniu kontaktów. Już nie mówiąc o tym, że możemy potem np. dostać się na jakąś inną konferencję, bo ktoś tam zna kogoś, kto coś organizuje czy jakoś biznesowo, ale często są fajni ludzie, którzy mają coś do powiedzenia i z którymi można sobie te myśli wymieniać.

[00:06:41.230] – Krzysztof

I ostatni punkt, który przyjdzie naturalnie, to to, że jeżeli chcemy coś komuś wytłumaczyć, to musimy ten temat dobrze zrozumieć. Czasem aż do takiego punktu, ze już mamy dosyć tego. Ale to powoduje, że naprawdę jeżeli się przyłożymy do tej prezentacji, jeżeli to nie będzie coś takiego, że coś napiszemy i potem  wyrecytujemy, tylko naprawdę chcemy dobrze zrozumieć, co chcemy przekazać, to wtedy to już zostaje z nami na zawsze albo na prawie zawsze. Wtedy stajemy się ekspertem z tego tematu.

[00:07:12.380] – Paweł

To jest bardzo ważna rzecz, bo tutaj musicie sobie uświadomić, jeżeli to będzie Wasza pierwsza prezentacja, szykujecie, albo się zastanawiacie, czy to będzie dobry pomysł wystąpić na jakiejś konferencji, to ten aspekt, czyli uczenia siebie przez uczenie innych, to jest bardzo ważne i odsyłam Was tutaj do odcinka o syndromie oszusta, żebyście sobie jeszcze raz obejrzeli. Jeżeli go nie widzieliście, to żebyście sobie tę wiedzę przyswoili, bo często mamy taką barierę, że nam się wydaje, że no kurde, ale co ja tam wiem. Ja to robię na co dzień, to nie jest w ogóle nic fajnego, a okazuje się, że to właśnie jest fajne. To co Wy robicie to jest mega fajne, interesujące. Inni  szukają, płacą za szkolenia, warsztaty czy jakieś mentoringi, żeby w ogóle rozwiązać ten problem, który wy już dawno rozwiązaliście.

[00:07:54.960] – Paweł

Więc warto wtedy po pierwsze ustrukturyzować sobie tę swoją wiedzę w formie np. takiej prezentacji, przekazać ją komuś właśnie na konferencji. Nie dość, że pomożecie innym ludziom rozwiązać problemy, to jeszcze staniecie się siłą rzeczy lepsi przez to, że będziecie inwestować ten swój czas i energię w to, żeby skondensować dany temat i przekazać go tak, żeby on był zrozumiały dla kogoś, kto albo się z nim zmaga, albo jeszcze nie wie, że to jest problem.

[00:08:21.720] – Krzysztof

No właśnie. I tutaj gładko przeszedłeś do tematu. Jak w ogóle znaleźć temat, na jaki temat mówić? Bo często sobie myślimy: nie mam nic do powiedzenia. Więc warto się zastanowić nad tymi rzeczami, które zrobiliśmy dobrze, które nasz zespół zrobił dobrze I można tutaj podejść na kilka sposobów. Można zrobić case study, czyli opisać jak rozwiązaliśmy jakiś problem. Problem był taki, było to jakieś utrudnienie dla naszej firmy czy jakaś strata. Zrobiliśmy to, to i odnieśliśmy taką korzyść.

[00:08:51.870] – Krzysztof

Tutaj jeżeli będziecie chcieli, to możemy wejść głębiej w innym odcinku, jak w ogóle taką historię zbudować? Bo to jest ciekawe, że są frameworki, z których się korzysta, od A przez K do Z można zbudować historię. To też są fajne rzeczy, ale nie będziemy w to wchodzić głębiej. To jest temat na absolutnie oddzielny odcinek.

[00:09:12.750] – Krzysztof

Czyli po pierwsze to jest właśnie takie case study. Można zbadać jakiś temat, czyli jest coś nowego. Pamiętam, byłem na konferencji 4developers w 2010 roku i Jarek Pałka tam robił prezentację o JavaScript po stronie serwera, o node.js. Nikt wtedy w ogóle nie słyszał co to jest i wszyscy się śmiali, co za idiotyczny pomysł pisać w JavaScripcie server side. Teraz wiemy jak jest, ale to właśnie był przykład prezentacji: bardzo nowy temat, może nawet absurdalny, ale my go eksplorujemy i osobom, które są zainteresowane go pokazujemy. Stąd wychodzą też fajne rzeczy, że potem możemy się stać ekspertem dotyczącym takiego tematu. I tu można sobie podywagować o przyszłości.

[00:09:54.600] – Paweł

Kolejną taką rzeczą jest prezentacja w stylu do technologii i z powrotem, czyli do tego, że wdrożyliście coś, co się nie udało. Takie historie, z mojego punktu widzenia, to właśnie one są najbardziej wartościowe, bo pokazują drogę, że zdecydowaliście się na jakieś rozwiązanie. Poszliście w nie, zainwestowaliście czas i się okazało, że to jest coś, co w waszym przypadku nie zadziałało. Takie rzeczy są bezcenne, bo pokazują kontekst i to, że na przykład jeżeli ktoś się teraz zastanawia i ma przed sobą wielki projekt za miliony monet, gdzie będzie robić to samo i możecie mu uratować  życie w ten sposób, to jest mega wartościowe, żeby dzielić się porażkami. Więc nie tylko success story. Bo success story to wiecie, jest takie miłe i przyjemne, ale dużo większa wartość jest w tym, co się nie udało, jakie lekcje wyciągnęliśmy, dlaczego tak się stało? Co moglibyście zrobić lepiej, żeby inni ludzie mogli sobie to przełożyć? I to jest taka moim zdaniem esencja tego wszystkiego. Więc nie tylko musicie mówić o tym, że u Was jest tęcza i jednorożce. Jeżeli był właśnie ten trud, te projekty, które się nie udały, one też są bardzo wartościowymi tematami.

[00:10:58.890] – Krzysztof

Jeżeli chcecie mierzyć trochę niżej w sensie skali wydarzenia, czyli na jakiś meetup, czy na jakieś mniejsze spotkanie, tak żeby się rozgrzać, to możecie zrobić coś, co się nazywa researchem wiedzy na jakiś temat, czyli chociażby przeczytacie jakąś ciekawą książkę. Możecie  zrobić prezentację mówiącą o tym, o czym ta książka jest, o czym mówi. I wtedy nie musicie być ekspertem, bo od samego początku mówicie: przeczytałem fajną książkę, to są super ciekawe tematy, nie jestem ekspertem, ale teraz Wam opowiem o co chodzi. I wtedy też lepiej poznajecie temat, stajecie się ekspertem w temacie inni mają korzyść,  bo im streścicie jakiś materiał. Jest to też dobry sposób, żeby nie będąc ekspertem dołożyć cegiełkę w uczenie się innych.

[00:11:45.390] – Paweł

Powiedziałeś mega fajną rzecz, czyli słowo meetup. Czyli teraz przejdźmy płynnie do tego jak w ogóle znaleźć konferencje, dobrać konferencje dla siebie. Bo konferencje są różne. Są konferencje małe i duże, spotkania lokalne i spotkania międzynarodowe. I teraz, kiedy zaczynacie swoją przygodę jako mówca, osoba, która występuje publicznie na prezentacji, to zaczynajcie od tych, które znacie. Jeżeli uczęszczacie na meetupy lokalne na spotkania lokalnej społeczności, danego języka, technologii czy czegokolwiek. To jest naturalnie grupa taka, która jest bezpieczna, gdzie znacie tych ludzi i będzie Wam dużo łatwiej wejść w takie otoczenie i  podzielić się Waszą wiedzą, doświadczeniem, pokazać co robicie, czego się nauczyliście albo czego się uczycie, albo co aktualnie Was kręci.

[00:12:35.410] – Paweł

Jest to przede wszystkim prostsze na początku, bo Wam może się wydawać, że jest różnica między pokazaniem czegoś zespołowi, gdzie mamy kilka osób, zrobienie prezentacji na etapie gdzie mamy kilkanaście, max kilkadziesiąt osób, czy na przykład na konferencji gdzie jest tam kilkaset czy kilka tysięcy osób.

[00:12:56.470] – Paweł

Ze swojego doświadczenia Wam powiem, że to nie ma znaczenia, ale żeby dojść do tego to trzeba przejść przez te kroki, żeby to nie robiło różnicy, bo na początku może być właśnie duży paraliż.

[00:13:05.840] – Krzysztof

Różnica jest w głowie.

[00:13:07.660] – Paweł

Tak, więc zobaczcie najpierw te meetupy lokalne. No a konferencje, to jak ty wybierałeś konferencje dla siebie?

[00:13:15.310] – Krzysztof

To były te konferencje, w których brałem udział jako uczestnik. I chyba nadal tak jest, że są takie konferencje, w których bierzemy udział jako uczestnicy i czasem nawet mamy takie wyzwanie, że nie kupujemy biletów z naszego budżetu firmowego, tylko składamy call for papers. Czasami się dostajemy, czasami nie. Ale zgadzam się z tym. Tam, gdzie wiemy, tam gdzie, tam gdzie znamy, wiemy jaki jest klimat, to jest najlepszy sposób.

[00:13:39.520] – Krzysztof

Oczywiście to nie znaczy, że mamy się do tego ograniczać. Warto zobaczyć, śledzić osoby, które poruszają tematy, którymi się interesujemy, czy takie podobne do nas. Na LinkedIn czy na Twitterze, gdziekolwiek i zobaczyć gdzie oni występują, czy co polecają. Można popytać. Ja byłem zaskoczony, że są konferencje technologiczne czy meetupy i trzeba trochę ludzi popytać i dowiedzieć się co tam w trawie piszczy. Chociaż oczywiście nie jest tego aż tak dużo.

[00:14:10.030] – Paweł

Do tego protip taki pamiętajcie, że mamy w Polsce nie tylko duże miasta, czyli Warszawa, Trójmiasto czy Poznań. Mamy też mniejsze miejscowości, gdzie są społeczności. Często się okazuje, że właśnie takie imprezy, takie konferencje w tych mniejszych miejscowościach są dużo fajniejsze, dużo bardziej kameralne i przez to jest tam dużo więcej mięcha, konkretów niż właśnie w takiej Warszawie na jakimś takim spędzie wszystkich z całego kraju. Więc to jest też inna rzecz.

[00:14:37.180] – Paweł

A jeszcze żeby już tak zamykając ten temat w ogóle doboru, szukania konferencji, to jeżeli Wam się to spodoba i stwierdzicie, że kurczę, to jest super zabawa, chodzenie po tych konferencjach, dzielenie się wiedzą, poznawanie ludzi to są też strony, które podlinkujemy w notatkach do tego odcinka, które agregują tzw. Call For Papers (CFP), czyli właśnie zgłoszenia na konferencje, na eventy branżowe z całego świata. Możecie dostać informację z wyprzedzeniem, gdzie w tym miesiącu są zgłoszenia na taki event w takim kraju i tak dalej. I są ludzie, którzy z tego żyją i mają z tego fun, podróżują po całym świecie, dzieląc się wiedzą. Więc jeżeli Wam się spodoba i będziecie już na tym levelu, to też jest taka opcja.

[00:15:19.840] – Krzysztof

No dobra, to znaleźliśmy już sobie konferencję, a najlepiej kilka i teraz czas, żeby się zgłosić. Powinniście wiedzieć, że przeważnie zgłoszenia do konferencji nazywają się Call For Papers (CFP), czyli prośba organizatorów o nadsyłanie zgłoszeń. I to ma formę formularza, który musimy wypełnić podstawowymi informacjami. I już nie będziemy poruszać kwestii oczywiście typu link do social media czy zdjęcie, ale pogadajmy trochę o tym, jak napisać takie zgłoszenie.

[00:15:49.600] – Krzysztof

Przeważnie o co nas tam pytają? Pytają nas o tytuł prezentacji, o jakiś skrót, abstrakt, o czym to będzie? Czasem proszą o slajdy, chociaż, przeważnie nie ma takiego oczekiwania, żebyśmy te slajdy mieli już gotowe. No więc co tam napisać?

[00:16:03.610] – Krzysztof

Przede wszystkim punkty, co publiczność, widownia, która tam przyjdzie na tę konferencję  z tego dostanie, co wyciągnie. Jakie wartości przekażecie ludziom? Po co oni by mieli w ogóle zainwestować swój czas, żeby przyjść na tę waszą prezentację? I dlaczego organizatorzy mieliby wybrać właśnie waszą prezentację w odróżnieniu od innych? Więc najlepiej wypunktować, że z waszej prezentacji ludzie nauczą się tego, zrozumieją to, zobaczą czego nie robić, czy cokolwiek, co chcecie powiedzieć. Ale taki konkret, to musi być konkret. Kilka punktów zebrane do kupy, które pokazują dlaczego warto w ogóle zainwestować w Was dając Wam tę scenę.

[00:16:40.600] – Krzysztof

Bo musicie pamiętać i zawsze pisząc taki konspekt prezentacji czy zastanawiając się nad tematem – przy konferencjach jest taka reguła win-win-win. To jest potrójne win. Musi wystąpić ten efekt synergii, czyli wy musicie wygrać jako spikerzy, bo będziecie mogli się podzielić konkretną wiedzą, doświadczeniem. Musi wygrać organizator, że wybierając waszą prezentację, on dostarczy treść, dla której ludzie będą chcieli tutaj przyjść na ten event, zapłacić za bilety. No i oczywiście trzecia rzecz, czyli właśnie widzowie, którzy przyjdą na tę konferencję, uczestnicy tej konferencji przyjdą i dostaną coś na tyle konkretnego, co im pomoże  usprawnić ich pracę, rozwiązać ich problem czy zrobić tak, żeby im się żyło  lepiej.

[00:17:23.230] – Krzysztof

A to wszystko trzeba zapakować w ciekawy tytuł. Przeważnie jak idziemy na konferencję, to w agendzie jest  podany tytuł. I to jest główna rzecz, po której oceniamy, czy pójdziemy na daną prezentację, czy nie. W związku z ten tytuł musi mieć konkret, który zasygnalizuje, o czym będziemy mówić mniej lub bardziej, zależnie od ścieżki. Jeżeli na przykład mamy podział, ścieżka PHP, ścieżka javowa i ścieżka liderska, to wiadomo, że już w jakimś kontekście będziemy osadzeni. Ale o czym będzie i jaką korzyść z tego wyniesiemy.

[00:17:57.830] – Krzysztof

Ja bardzo nie lubię takich tytułów, chociażby prezentacja o CQRS, której tytułem jest „Jak tresowałem krasnoludki w Mordorze”. To jest fajne jak robimy clickbaitowy tytuł na portalu z newsami, natomiast na konferencji raczej nie jestem zwolennikiem czegoś takiego. Zróbmy konkret, który pokaże o czym będzie i jaka będzie z tego korzyść.

[00:18:20.540] – Paweł

Dobra, to mamy już przygotowany konspekt, wybraną konferencję wysyłamy, to czekamy i po pewnym czasie nasze zgłoszenie jest zaakceptowane. Good job! Zapraszamy na konferencję. Macie tutaj slot w agendzie, godzina taka i taka, macie swoje wystąpienie. No to czas się zabrać do roboty. I teraz jak się do niej zabrać?

[00:18:37.820] – Krzysztof

I tu znowu dotkniemy tego bardzo delikatnie. Bo przygotowywanie treści to jest cała sztuka i to, co wcześniej mówiliśmy, chociażby ten storytelling czy przygotowanie historii, którą będziemy opowiadać. Ale poprzez gromadzenie pomysłów i poprzez przygotowanie. Więc też napiszcie nam, jeżeli chcecie, żeby weszli głęboko warsztatowo, to zrobimy oddzielne odcinki na ten temat.

[00:19:00.740] – Krzysztof

W dużym skrócie i w kondensacji, to trzeba przede wszystkim zebrać pomysły. Czyli mamy już temat, wiemy, o czym będziemy chcieli mówić. Przeważnie ma to formę właśnie taką, że mamy jakieś zarysowanie problemu i musimy dojść do jakiegoś rozwiązania i przedtem w trakcie tego chcemy przekazać jakąś wiedzę, jakieś konkrety. Tutaj oczywiście są techniki, które mówią o tym, że np. powinniśmy raczej się skupić na tym, żeby były jakieś 3 konkrety w naszej prezentacji, bo więcej ludzie nie zapamiętają. Oczywiście można to jakoś rozszerzać, no ale przede wszystkim musimy te pomysły zebrać. Musimy mieć to, o czym będziemy chcieli mówić.

[00:19:38.840] – Krzysztof

Technika, którą ja lubię, to jest zrobienie mind mapy, czyli przygotowanie takiej struktury. Ja myślę tak dosyć strukturalny sposób w związku z tym sobie  rozrysowuję takiego pająka, ale też w niektórych sytuacjach robiliśmy tak, że na Miro czy nawet na żywo sobie  rozlepialiśmy miliony karteczek z różnymi pomysłami i potem staraliśmy się z tej zupy pomysłów zrobić jakąś strukturę.

[00:20:01.020] – Paweł

Tak, to jest ważne, żeby  się nie ograniczać na tym etapie, żeby zrzucać to wszystko z głowy. Mind mapa jest super, bo daje nam strukturę. Idąc tymi trójkami: musicie mieć jakiś wstęp, rozwinięcie, zakończenie i w ogóle takimi trójkami możecie sobie to rozbudowywać. Czy właśnie karteczki na miro, w takiej formie burzy mózgów, takiego stormingu wręcz, który później porządkujecie i układacie w logiczny ciąg przyczynowo skutkowy.

[00:20:25.940] – Paweł

To co jest ważne, kiedy patrzycie na te właśnie materiały, to żebyście wrzucali rzeczy, które są fajne, które są zabawne, które są w temacie. Bo pamiętajcie, że wystąpienie na konferencji musi też poza tym, że to musi być konkret, mięcho i tak dalej, to też musi być strawne. Jeżeli wyjdziecie z konkretem, będziecie mówić danymi i będzie to taka twarda prezentacja, to możecie ludzi bardzo zmęczyć, że  nie udźwigną tego. Więc też pamiętajcie, że takie rzeczy dookoła, szukanie jakichś analogii, szukanie jakichś takich może żartów, sucharów czy memów to też jest na to miejsce właśnie, żeby to zebrać do kupy i później ulepić całość.

[00:21:04.610] – Krzysztof

Przygotowując ten zbiór wiedzy, którą chcemy przekazać warto pamiętać o tym, żeby zbyt szybko nie wbijać się w jakąś strukturę. To co ja robiłem na moje pierwsze prezentacje zawsze zaczynałem od slajdów: slajd tytułowy, a potem jakoś poleci, tak bardzo liniowo. To nie jest zbyt dobry pomysł. Dlatego najlepiej mieć dużo różnych informacji i potem przydaje się chociażby właśnie mind mapa do tego, że strukturę wtedy można bardzo łatwo kształtować. Przerzucimy ten węzeł tutaj czy tam, zobaczymy gdzie to bardziej pasuje.

[00:21:38.090] – Krzysztof

I dopiero kiedy mamy tę strukturę, jakąś taką w miarę przygotowaną, wtedy można zacząć robić slajdy. I też raczej nie skupiamy się na tym, że pieścimy pierwszy slajd, pieścimy drugi itd. Tylko lepiej zrobić tak jak my robimy to teraz praktycznie, czyli robimy wszystkie slajdy – brzydkie, jedno słowo, jakieś tam zaznaczenie, tu będzie zdjęcie takie owakie. I dopiero potem, gdy już wiemy jaka będzie struktura i gdy szlifujemy to, co chcemy powiedzieć, no to wtedy pieścimy te slajdy. Jakie zdjęcie będzie najfajniejsze? Może jakiś cytat książki, jakaś okładka? No to już potem wchodzimy głęboko w treść danego slajdu. Wtedy spędzamy nad nim odpowiednio dużo czasu. Czasem rozbijamy, czasem kopiujemy. Ale to jest takie podejście iteracyjne, agilowe.

[00:22:25.940] – Paweł

Jeżeli nie wbijacie się na konferencję z listy rezerwowej na dzień przed eventem, czego na początek zwłaszcza Wam nie polecamy, bo to jest bez sensu, to już musicie mieć jednak wprawę, praktykę i jakieś doświadczenie, żeby coś takiego zrobić. Macie z reguły sporo czasu. Więc już szlifując to warto zrobić tak, zresztą my tak właśnie bardzo często robimy, że robimy sobie takie sloty czasowe, żeby  prezentacja czy w ogóle dany etap tworzenia prezentacji też się uleżał. Bo często jest tak, że zrobimy coś, wyplujemy te pomysły, zaczniemy je składać, ulepimy coś i zobaczymy sobie jednego dnia – tak, to jest to. Po czym budzimy się następnego dnia rano i zastanawiamy się co za idiota to tak ulepił. Więc to jest jak najbardziej OK.

[00:23:06.720] – Paweł

Dlatego też dajcie sobie czas na to, żeby te materiały się uleżały, tzn. żeby ten pomysł leżał. Dobrze je zostawić na jakiś czas, w ogóle nawet o tym nie myśleć, wrócić do tego następnego dnia albo po kilku dniach i spojrzeć na to ze świeżą głową i  to co wtedy Warto dodać, to warto dodać, to co warto usunąć, to warto usunąć i taka praca może trwać z tydzień, nawet dwa.

[00:23:29.390] – Paweł

Z reguły do konferencji jest zawsze zapas czasu, bo to jest też w interesie organizatorów, żeby mieć agendę już określoną z wyprzedzeniem, więc wy też będziecie mieli czas na to doszlifowanie materiału.

[00:23:41.940] – Krzysztof

I mamy już to doszlifowane, mamy tę prezentację w takiej formie finalnej – to jeszcze się okaże – ale w takiej, która wydaje nam się, że jest finalna. W tym momencie dobrze zacząć ćwiczyć sobie jak to w ogóle będzie wyglądać. I to jest błąd, który ja popełniałem na samym początku, to było tak, że skoro mam slajdy i skoro mam w głowie mniej więcej, co chcę powiedzieć no to już jestem przygotowany.

[00:24:03.650] – Krzysztof

To czasami ewentualnie robiłem tak, że patrzyłem na slajd i w myślach sobie mówiłem, co będę chciał powiedzieć. Uważasz, że to dobry pomysł?

[00:24:13.330] – Paweł

Chyba najgorszy z możliwych, bo na początku brzmi to logicznie i sensownie, ale w praktyce to tak nie działa. Bo po pierwsze to jeżeli my zaczynamy myśleć w głowie co my powiemy – to generuje bardzo dużo problemów. Zaczynając od tego, że w ogóle rozjazd rozjazd czasu jest bardzo duży, a jednak robiąc prezentację my mamy jakiś limit czasowy. Gdzieniegdzie to będzie 45 minut, gdzieniegdzie to będzie pół godziny, a gdzieniegdzie to będzie 15-12 minut albo i 5. Im krótsza prezentacja, tym jest to trudniejsze i my musimy zacząć ćwiczyć w takiej formie jak będziemy występować po to, żeby siebie usłyszeć realnie. A żeby siebie realnie usłyszeć, trzeba gadać po pierwsze na głos. Trzeba gadać tak jak my gadamy teraz do was.

[00:24:56.570] – Krzysztof

Trzeba stać tak jak się będzie stało na scenie.

[00:24:58.550] – Paweł

Dokładnie tak, bo inaczej się gada tak jak teraz siedzimy, a inaczej się gada jak  stoimy na scenie, mając przed sobą tłum ludzi. I wtedy też zupełnie inaczej zaczyna się ogarniać te slajdy. Bo te slajdy są za tobą. Tam jest jakiś rzutnik, tam jest jakiś ekran i jak będziemy się poruszać, czy nie wleziemy w rzutnik nie będzie nam w oczy świecił, czy czas będzie się zgadzał.

[00:25:18.920] – Paweł

Więc trzeba to przećwiczyć, tak jak będzie się to  realizować, czyli  odpalić sobie na telewizorze czy na czymkolwiek, nawet na laptopie może być  prezentacja. Ale żebyście wstali, wzięli sobie pilota, którym będziecie te slajdy przerzucać zdalnie, bo przecież nie będziecie stać przy ekraniku na scenie i przerzucać slajdów, żebyście zobaczyli jak to funkcjonuje, jak mówicie.

[00:25:41.270] – Paweł

I co najważniejsze to wszystko trzeba nagrać. Postawcie telefon tak jak my nagrywamy tutaj teraz Nerd Management telefon i nagrajcie to, żeby to zobaczyć, bo wam się może wydawać, jak robimy sobie tak w myślach myślę sobie to wszystko gra, to jest w ogóle super. Po czym nagrywacie siebie, i patrzycie: „hmm”, nie dość, że ja ciągle mówię „yyyy”, to się ciągle zacinam, ciągle się powtarzam, ciągle mam te same przerywniki, ciągle mówię „tak, tak”. Albo coś, co oglądając swoje wideo, zaczyna denerwować.

[00:26:12.530] – Paweł

I teraz ważna rzecz. Bardzo ważna rzecz. Jeżeli nagrywacie się po raz pierwszy wasz głos, to jest ten, który słyszycie na nagraniu. To jest ten głos, który macie naprawdę, Więc nie zdziwcie się, że on będzie inny. Tak to funkcjonuje. Wszyscy słyszą was dokładnie tak, jak to jest z tego nagrania i prawdopodobnie wam będzie się to nie podobać. I niech Was to nie blokuje przed tym, żeby obejrzeć to nagranie, zobaczyć co możecie poprawić pod kątem widza, bo wszyscy dokładnie tak Was widzą i słyszą.

[00:26:39.770] – Paweł

A też ten proces pozwoli Wam wyłapać takie momenty, kiedy się okazuje, że np. argumentacja jakaś nie ma sensu, że przykład jest słaby. W pewnym momencie będzie tak, że powtarzając to po raz kolejny… Ja gdy drugi, trzeci raz, powtarzam prezentację, to mam już dosyć i chciałbym tego uniknąć. Ale właśnie to jest ważne, żeby naprawdę dobrze to powiedzieć. Po pierwsze dlatego, że czytanie z kartki czy z ekranu w ogóle odpada, więc dobrze sobie to przećwiczyć, żeby mówić prawie że z pamięci, ale z pamięci takiej, że wiemy, co chcemy powiedzieć, a nie jak.

[00:27:12.410] – Paweł

Druga rzecz to jest istotne, że wtedy właśnie znajdujemy to, co jest nielogiczne, to, co jest słabo uargumentowane, to, gdzie można zmienić kolejność. Więc  poprawiamy tę strukturę. Czasem też jak coś tak wałkujemy, wałkujemy, to np. nam wpadają jakieś fajne, inne pomysły, fajna książka, którą można dodać itd. Dlatego o tym mówiłem, że te slajdy będą finalne dopiero kiedy sobie tak to przegadamy, przegadamy i uzupełnimy.

[00:27:39.500] – Paweł

Chociaż czasem zdarza się, że wieczorem przed prezentacją jakieś nowe pomysły wpadną. Tylko wtedy trzeba bardzo uważać, żeby nie schrzanić czegoś.

[00:27:46.940] – Paweł

Tak, ale jeżeli nie będziecie sobie pisać i tego nie róbcie, nie piszcie sobie scenariusza, który będziecie chcieli przeczytać, nie czytajcie ze slajdów. Slajdy, nie są po to. Slajdy są waszym tłem, żeby coś pokazać, wzmocnić. Jeżeli chcecie wchodzić w takie tematy konkretnie to napiszcie w komentarzach. Z chęcią nagramy kolejne odcinki, bo tam jest bardzo dużo wątków, takich technicznych, które by trzeba było poruszyć. Ale przede wszystkim nie uczcie się na pamięć prezentacji, tak się nie robi. Zapiszcie sobie punkty i to po tych punktach jedźcie, pokażcie to i to, tak żebyście mieli swobodę w poruszaniu się.

[00:28:20.630] – Paweł

Bo jeżeli napiszecie scenariusz, którego będziecie chcieli się nauczyć na pamięć i powiedzieć to słowo w słowo, tego się nie da zrobić. Bo jeżeli zgubicie choć jedno słowo, to Wasza prezentacja leży.

[00:28:32.870] – Krzysztof

No dobra, przyszedł dzień prezentacji – w jaki sposób już się przygotować na miejscu? Powiem, co dla mnie jest ważne. Przede wszystkim dobrze się wyspać, mieć wodę pod ręką, ale nie opić się za dużo tuż przed wystąpieniem. Upewnijcie się, że mamy wszystkie sprzęty, które trzeba, przejściówki, zapasowe baterie do pilota, dwa pendrive’y z prezentacją w PowerPoincie i w PDFie, jeżeliby komputer się zaciął albo cokolwiek. Koszulę na zmianę, jakby np. na lunch był barszcz i bym się zalał. Czyli wszystkie takie tego typu rzeczy, które budują u mnie komfort, że wszystko będzie dobrze, że nie ma żadnego problemu, będzie awaria sprzętu, będzie awaria garderoby, będzie cokolwiek innego – ja jestem przygotowany. To mi zawsze pomaga się przygotować.

[00:29:17.330] – Krzysztof

Kolejna rzecz, którą lubię to też wczuć się w klimat konferencji, czyli nie to, że mamy wystąpienie o 12, to przychodzimy 11:50, tylko pochodzić na różne prezentacje, porozmawiać z ludźmi. Wtedy już nie występujemy tak zupełnie obcymi, bo czuliśmy klimat, widzimy jacy są ludzie. Może z innymi prelegentami już porozmawialiśmy. To jest bardzo fajne i buduje właśnie takie, że czujemy się częścią tego, co się dzieje.

[00:29:42.680] – Krzysztof

Jedna rzecz, na którą ostatnio mi zwrócono uwagę, więc ja też wam na to zwrócę uwagę: mówcie głośno i wyraźnie, bo różnie bywa z nagłośnieniem i nie zawsze Wam ktoś zwróci uwagę z realizatorów czy uczestników, że mówicie za cicho, więc warto sobie to poćwiczyć, żeby mówić głośno i wyraźnie, żeby wszyscy was usłyszeli. Żeby też wypadło to ewentualnie dobrze na nagraniu.

[00:30:04.660] – Krzysztof

Paweł, a Twoje przygotowanie? Co jeszcze dodasz?

[00:30:06.910] – Paweł

Dodam to, że jeżeli chodzi o wodę przede wszystkim woda niegazowana, bo jak się opijecie wody gazowanej – będziecie bekać na scenie, a to nigdy nie jest fajne. Wczuwając się w klimat też dajcie sobie czas na to, żeby się nastroić, żeby wejść na takiej dużej energii na tę scenę. Kiedy już wchodzicie te 10-15 minut przed Waszą prezentacją, to jest czas dla Was. Są różne techniki, różnie ludzie do tego różnie podchodzą. Możecie  sobie wrzucić słuchawki i odpalić waszą ulubioną muzykę, która Was nakręci tak, żeby się nie wchodzili jak mruki na tą scenę. Żeby była energia, musi być energia na tych eventach. I nawet jak jesteście zawsze wycofani, bez energii, bez emocji, to warto chociaż trochę się podkręcić, puścić sobie dobrą muzykę na słuchawkach i  powiedzieć tak bardziej żywo, bo to się zawsze lepiej takiej prezentacji słucha.

[00:31:02.320] – Paweł

I to co jest ważne jeszcze na takim samym już wejściu w prezentację, to to, żeby to, co Ty powiedziałeś, żeby w ogóle zobaczyć coś, pogadać z ludźmi to jest nie tylko po to, żeby poczuć klimat, ale też po to, żeby móc się odnieść do wcześniejszych prezentacji, o ile nie występujecie jako pierwsi. Jeżeli ktoś już mówił o czymś i to jakkolwiek koreluje z Waszą prezentacją, to nie ma nic fajniejszego niż  się odnieść: a tutaj Stefan Kowalski miał w swojej prezentacji godzinę temu – już o tym mówiliśmy. Jesteśmy w tej sali. Ja też jestem tutaj z wami, nie jestem kimś, kto przylazł, jakimś ufoludkiem i teraz będzie wam mówił jak żyć. Tylko tutaj się odnosicie, że oni tutaj mieli też rozwiązania.

[00:31:41.380] – Paweł

To jest takie bardzo fajne między speakerami, że de facto promujecie czyjeś rozwiązania, co jest zawsze bardzo fajne, że możecie pokazać, że tutaj już o tym mówiliśmy, więc się do tego odnieść, temat rozszerzyć. Więc to wam też ubogaca waszą prezentację i sprawia, że te prezentacje są dużo fajniejsze.

[00:32:00.190] – Paweł

Bo to, co jeszcze jest istotne, to większość tych konferencji jest nagrywana po to, żeby później organizatorom wypuścić też mieć materiał do social mediów, na youtuba, na wszystkie kanały społecznościowe, które później mogą promować event i następną edycję. To takie odniesienie też właśnie pokazuje, promuje innych, daje Wam dużo plusów, bo  pokazuje, że jesteście tutaj, jesteście z nami, jesteście z uczestnikami, słuchacie i  jesteście częścią tego wydarzenia.

[00:32:30.880] – Krzysztof

A przechodząc już do naszego wystąpienia, to takie nawiązanie relacji powoduje też, że są na widowni osoby, które się do nas uśmiechają, które nawiązują z nami kontakt. Są takie porady, np. wyobraź sobie, że wszyscy ludzie siedzą bez ubrania albo mają śmieszne czapki. Nie jestem zwolennikiem czegoś takiego, bo to sugeruje, że my idziemy tam jak za karę, albo że będzie się nam coś nieprzyjemnego, coś strasznego działo. Raczej patrzmy na to w ten pozytywny sposób. Czyli po pierwsze są znajome twarze, są osoby, którym zależy na tym, żeby nas wysłuchać. Oni naprawdę nie będą zwracali uwagi na to, jak jesteśmy ubrani, czy mówimy tak czy inaczej, czy mamy fajny slajd. Tylko im  zależy na tym, żeby się od nas dowiedzieć, i oni nam kibicują. Zawsze na widowni będą osoby, które albo będą patrzeć w komórkę, albo będą wychodzić, albo będą gadać. Nie zwracajcie na to uwagi. Raczej właśnie nawiązujcie kontakt wzrokowy z tymi osobami, które się uśmiechają, które jakiś żart rzucą. To jest  fajne, sympatyczne.

[00:33:30.520] – Krzysztof

Ja zawsze miło wspominam właśnie to, że nawiązujemy taką relację. Jest to  przyjemniejsze przeżycie dla nas wszystkich.

[00:33:37.270] – Paweł

I też się nie bójcie pytań. Nie bójcie się tego, że ktoś zada wam pytanie w trakcie czy po Waszej prezentacji. Często mamy taki lęk, że ja czegoś nie będę wiedział, bo nie jestem wystarczająco dobry. Nie wiem, nie znam odpowiedzi. I to super. Nie bójcie się tego. Zawsze możecie powiedzieć kurczę, jest świetne pytanie. Nie mam pojęcia jak to powinno być w tym przypadku, ale się dowiem i wrócę do Ciebie.

[00:33:59.980] – Paweł

I pytanie publiczności, taka interakcja z publicznością – nie tylko wejście na scenę, wyklepanie co mam do powiedzenia, ale też pytanie, jak to jest u was? U mnie mieliśmy sytuację taką i taką. Będę Wam mówił o tym i tym. Kto ma doświadczenie ręka do góry. Taki protip jeżeli podnieście rękę to inni już się nie boją. Więc jeżeli chcecie żeby ktoś zareagował to podnosicie tę rękę do góry i się pytacie. I mówią.

[00:34:25.030] – Paweł

I wtedy wiecie też kogo macie na sali. Dzięki temu prezentację też możecie w trakcie dostosowywać, bo jeżeli mówicie o technologii czy jakimś rozwiązaniu, a się okazuje, że na sali tak naprawdę architektów, którzy byliby tym zainteresowani jest 5%, a reszta to są developerzy, QA, liderzy, to dany temat możecie bardziej sprzedać z innej strony, może niekoniecznie tak mocno technicznie, żeby wejść, ale bardziej jakie problemy to rozwiązuje.

[00:34:52.210] – Paweł

Więc pytając się: kto jest kim, kto co to tutaj robi? Jeżeli to ma sens oczywiście w Waszej prezentacji, to warto się zapytać i takie interakcje z publicznością też przykuwają uwagę. Jest to fajniejsze i może Wam też ułatwić dostarczenie dobrej prezentacji i wartości tym ludziom, którzy tam siedzą.

[00:35:10.840] – Krzysztof

Nie rozpędzaj się Paweł. Nawet dla mnie to byłoby trudne takie zmodyfikowanie treści prezentacji w trakcie, ale jeżeli jesteście w stanie to zrobić, to dodatkowe punkty dla was.

[00:35:21.280] – Krzysztof

Dobrze A po tym wystąpieniu, po  konferencji nie uciekamy od razu. To jest ten moment, kiedy ktoś do was podejdzie, będzie zadawał dodatkowe pytania. Może wtedy właśnie nawiążemy jakieś kontakty. Warto mieć dobrze przygotowanego Linkedina, bo to chyba taki główny teraz sposób nawiązywania tych relacji z ludźmi. My też tak robimy, że często przygotowujemy stronę z dodatkowymi materiałami. To też jest sposób, żeby tę relację dalej ciągnąć. Warto dalej zostać, rozmawiać z ludźmi, odpowiadać na wszelkie pytania itd.

[00:35:50.960] – Krzysztof

No i też pamiętajcie, że przygotowując prezentację macie gigantyczną porcję materiału, który możecie wykorzystać. Możecie zrobić prezentację w Waszej firmie, możecie zrobić prezentację na innej konferencji, możecie nagrać podcast, możecie nagrać filmik na YouTubie, jeżeli jest to coś związanego z leadershipem – możecie napisać do nas i możemy przeprowadzić z Wami wywiad. W związku z tym macie w ręku naprawdę wartościową porcję materiału, którą warto wykorzystać.

[00:36:18.740] – Krzysztof

Podsumowując, jakie tematy poruszyliśmy w tym odcinku i o czym możemy porozmawiać? Jeżeli napiszecie w komentarzach, żebyście chcieli trochę posłuchać o tym więcej? Czyli przede wszystkim: po co występować na konferencji? Jak znaleźć temat, o którym możemy mówić? Jak znaleźć konferencję czy meetup czy event? Jak napisać zgłoszenie call for papers tak, żeby było to atrakcyjne? Jak przygotować materiały, przygotować całą wiedzę i przygotować te nasze wystąpienie? W jaki sposób ćwiczyć, szlifować to jak zachować się w czasie konferencji w czasie naszego wystąpienia i co potem?

[00:36:55.670] – Paweł

Pamiętajcie, żeby  się nie bać się. Odważyć wyjść do ludzi, pokazać światu co robicie. Jeżeli będziecie chcieli rozszerzyć któryś z tych aspektów, bo jest tego dużo, my mamy wiedzę, występujemy na eventach, konferencjach już wiele lat i zjedliśmy zęby praktycznie na tej działce, więc spokojnie chętnie Wam pomożemy. Piszcie śmiało w komentarzach, piszcie do nas na maila. A jeżeli Was jeszcze z nami nie ma, to zapiszcie się na newsletter, bo na tym newsletterze wysyłamy informacje o tym co się dzieje i jesteście na bieżąco.

[00:37:24.710] – Krzysztof

Do zobaczenia za tydzień we wtorek o ósmej rano.