Kategorie
Nerd Management video

Prezentacje w IT – jak uniknąć błędów? Wywiad z @AnnaPRO – Nerd Management #78

Niezależnie od tego, czy planujesz (albo chciałabyś/chciałbyś) występować publicznie, na przykład na konferencji na żywo, czy też zostaniesz w online – w tym odcinku nasz gość, Anna Prończuk-Omiotek, uznana ekspertka od wystąpień publicznych i webinarów – opowie Ci o tym, w jaki sposób wypaść jak najlepiej i jakich błędów uniknąć.

Wystąpienia publiczne to coś, co mrozi krew w żyłach (prawie) każdego świeżo upieczonego lidera. Nie będziemy tu przytaczać ”badań” o tym, że większość osób bardziej się ich boi niż śmierci, itp. bo pewnie słyszałeś/aś to milion razy. No ale fakt jest taki, że konieczność pokazania się przed większą grupą ludzi może być źródłem stresu. I nie mamy tutaj na myśli wyłącznie wystąpień na konferencjach 🙂

Okres epidemii i pracy zdalnej trochę zluzował wymagania wobec liderów – w końcu teraz nawet spotkania typu “townhall” (spotkania wszystkich pracowników firmy/działu) – niewiele różnią się od zwykłego calla na Zoomie czy MS Teams. To jednak powoduje, że mamy mniej okazji do tego, aby “zabłysnąć”, pokazać trochę liderskiej charyzmy 🙂

Niezależnie od tego, czy planujesz (albo chciałabyś/chciałbyś) występować publicznie, na przykład na konferencji na żywo, czy też zostaniesz w online – w tym odcinku nasz gość, Anna Prończuk-Omiotek, uznana ekspertka od wystąpień publicznych i webinarów – opowie Ci o tym, w jaki sposób wypaść jak najlepiej i jakich błędów uniknąć.

Z tego odcinka dowiesz się:

  • Czym są wystąpienia publiczne?
  • Dlaczego warto się zająć tym tematem?
  • Jak przygotować się do wystąpień publicznych?
  • Jakie błędy popełniają początkujący?
  • Jakie techniki zastosować by Twoja prezentacja była lepsza?
  • Skąd czerpać wiedzę na temat wystąpień publicznych?

i wiele więcej 🙂

Agenda

00:00 – Intro
01:00 – Wprowadzenie
02:40 – Wywiad z Anną PRO
03:42 – Jakie są rodzaje wystąpień publicznych?
04:20 – Co jest problemem w wystąpieniach w branży IT?
08:01 – Dlaczego warto występować publicznie?
11:44 – Wystąpienia na żywo vs. wystąpienia online
12:37 – Jak się kończy kodowanie na żywo na prezentacji?
13:46 – Jak pracować z kamerą w prezentacjach online?
14:50 – Jak zadbać o swoich widzów?
15:33 – Jak zacząć prezentacje, by nie zanudzić wszystkich na śmierć?
17:47 – Bez czego nie możesz skończyć swojej prezentacji?
18:53 – Czy warto uczyć się prezentacji na pamięć?
21:37 – Jakie błędy najczęściej popełniają początkujący mówcy?
23:56 – Nikogo nie interesuje Twoja osoba! Słuchacze chcą wiedzieć, jak sami mogą Twoją wiedzę wykorzystać?
25:37 – Jak zrobić dobre slajdy do prezentacji?
28:33 – Skąd czerpać wiedzę na temat techniki wystąpień publicznych?
30:46 – Polecane książki o tematyce wystąpień publicznych
34:03 – Gdzie możesz znaleźć Anie PRO?
34:48 – Jedna rzecz, od której warto zacząć swoją przygodę z wystąpieniami publicznymi

Wersja do słuchania

.

Bonusy od Ani

  1. Darmowa checklista “25 pytań, które musisz sobie zadać, zanim naciśniesz start na kamerze”
  2. Ebook o dykcji
  3. Ćwiczenia na tremę
  4. 20-minutowe darmowe szkolenie z robienia slajdów

Linki

Polecane książki:

Polecane wystąpienia TED:

Narzędzia do angażowania publiczności:

Social media Ani:

Odcinki o podobnej tematyce:

Transkrypcja odcinka

[00:01:00.470] – Krzysztof
Witamy w Nerd Management, tutaj Krzysztof Rakowski.

[00:01:03.770] – Paweł
I Paweł Rekowski.

[00:01:05.210] – Krzysztof
Dzisiaj mamy dla Was wywiad na temat który przeraża wiele osób, które stają się liderami. Temat który nie jest łatwy, ale nasz gość pozwoli złapać byka za rogi. Paweł, o czym dzisiaj będziemy rozmawiać?

[00:01:21.110] – Paweł
Moim gościem jest Anna Prończuk-Omiotek, czyli Anna PRO. Jest trenerem wystąpień publicznych. Zajmuje się tym już od wielu, wielu lat. Jest ekspertką od webinarów, konsultantką do spraw marketingu oraz biznesu. Rozpoczynała Akademię infoShare z którą kiedyś współpracowałem. I czasem nawet dalej zdarza mi się współpracować. W Lublinie, więc cały rynek lubelski, jeżeli myślimy o branży IT, to Ania jest pierwszą osobą, która przychodzi do głowy. Organizowała tam eventy, spotkania, szkolenia, warsztaty, boot campy i tak dalej, i tak dalej. Pracowała dla takich marek jak Allegro, Billenium, właśnie wspomniany już infoShare, Urząd Miasta Lublina. Prowadziła wystąpienia na TEDx, również szkoliła ludzi do wystąpień publicznych i wielu wielu ludzi przeszkoliła w tym temacie.

[00:02:11.810] – Paweł
Dlatego pytam ją, w jaki sposób przygotować się do wystąpień publicznych, jak te wystąpienia robić. Ponieważ wystąpienia publiczne, to nie tylko wystąpienia na konferencji ale również wystąpienie przed własnym zespołem, czy szefem, może radą nadzorczą. To są umiejętności, które jako liderzy musimy nabyć i musimy się ich uczyć. Musimy ćwiczyć. Jak to robić, powiem wam Ania za kilka chwil.

[00:02:37.460] – Krzysztof
Zapowiada się świetnie. A zatem posłuchajmy wywiadu.

[00:02:40.790] – Paweł
Cześć Ania, miło cię widzieć u nas w podcascie. Gdy myślę o wystąpieniach publicznych, to jesteś pierwszą osobą która przychodzi mi do głowy, bo już tych samych wystąpień narobiłaś całą masę i też szkoliłaś z tego. O tym chciałbym dzisiaj z tobą porozmawiać. Zwłaszcza, że oglądają i słuchają nas świeżo upieczeni liderzy lub dopiero przyszli, którzy dopiero się zastanawiają, że może tym liderem warto zostać.

[00:03:03.710] – Paweł
No z mojego doświadczenia, a z twojego jestem bardzo ciekawy jak to wygląda, nieodzownie to się wiąże z tym, że trzeba występować publicznie. Trzeba się pokazać, trzeba wyjść, jak nie na szersze wody, na jakieś konferencj, no to jednak na scenę taką wewnętrzną, firmową.

[00:03:19.770] – Paweł
Zacznijmy może od tego, co jest takimi największymi problemami, zwłaszcza w branży IT?

[00:03:26.440] – Anna
W zasadzie skupię się na branży IT, o wystąpieniach publicznych mogę rozmawiać godzinami, to w zasadzie mogłabym poprowadzić z marszu 8 godzin szkolenia na ten temat. Więc skupmy się rzeczywiście na wystąpieniach publicznych w branży IT. I żeby to zrobić podajmy jakieś przykłady takich wystąpień publicznych. Powiedziałeś bardzo fajnie o tym, że to są nie tylko wystąpienia na scenie, ale też wystąpienia w zespole. Bo w zasadzie jeżeli chcemy przekonać kogoś do naszego pomysłu np. nasz zespół, siedzimy na spotkaniu scrumowym i chcemy przekonać nasz zespół do czegoś, to te kompetencje związane z umiejętnościami publicznymi też w tym momencie się przydają.

[00:04:03.020] – Anna
Z drugiej strony, jeżeli chcemy np. przekonać z kolei szefa albo klienta do czegoś to też techniki perswazji, przekonywania ludzi czy też odpowiedniego, ciekawego mówienia też się w tym momencie przydadzą. No i też takie sytuacje, które w życiu programistów też czasem się zdarzają to rozmowy rekrutacyjne i to też jest wystąpienie publiczne, tylko dwuosobowe, maksymalnie trzyosobowe.

[00:04:21.440] – Anna
I w zasadzie takim największym problemem w wystąpieniach publicznych w branży IT jest przede wszystkim to że 9 na 10 osób w IT czuje tremę przed wystąpieniami publicznymi. I to nie jest taka sobie liczba którą tam wymyśliłam tylko zbadałam to. Jak byłam prelegentem na konferencji 4Developers co zrobiłam wśród uczestników, tam było na mojej prezentacji ponad 250 osób, ankietę. Pytanie było proste: czy czujesz tremę przed wystąpieniami publicznymi? I około 92% zaznaczyło: tak, czuję tremę przed wystąpieniami publicznymi. Co ciekawe, jak zadałam drugie pytanie, trochę pogłębiające ten temat, które brzmiało: czy czujesz tremę przed wystąpieniami publicznymi na żywo na scenie? To tam było prawie 97%, więc naprawdę bardzo bardzo dużo.

[00:05:04.640] – Anna
Co możemy przez to rozumieć? Im wyższa ekspozycja społeczna, czyli im bardziej wychodzimy do ludzi, nie tylko do zespołu, ale na przykład na scenę, tym bardziej się stresujemy. I to dotyczy ciebie, mnie, wszystkich innych, jak również przyszłych liderów.

[00:05:18.800] – Anna
Przy czym niezwykle ważne jest to, żeby poznać techniki radzenia sobie, czy to z tremą, z budowaniem ciekawych prezentacji, po to żeby ta trema czy ten stres przed wystąpieniami nas nie blokował.

[00:05:30.290] – Anna
Mowa o problemach w wystąpieniach publicznych. To 1) to trema. 9 na 10 osób z IT czuje tremę przed wystąpieniami publicznymi.

[00:05:38.300] – Anna
2) brakuje wiedzy o dobrej konstrukcji prezentacji. I mam tutaj na myśli nie tylko to, że powinien być wstęp rozwinięcie i zakończenie, ale też jest cała masa innych rodzajów konstrukcji prezentacji, ja znam co najmniej sześć. A jakby się zagłębić w temat to może byłoby jeszcze, jeszcze więcej. Ale generalnie chodzi o to żeby, ta prezentacja była skonstruowana w ciekawy sposób, żeby z jednej strony zapadła w pamięć słuchaczowi, ale z drugiej strony też miała logiczną całość. A my w branży IT lubimy logikę i coś musi wynikać z czegoś. Więc tutaj z pewnością taka wiedza o tym jak skonstruować logiczną prezentację, ale też ciekawą prezentację będzie bardzo pomocna.

[00:06:15.620] – Anna
Od razu myślę że odeślę do materiału dodatkowego. Ja zrobiłam taki wywiad ze Sławkiem Sobótką skupiony na temat konstrukcji prezentacji. Bardzo bardzo ciekawa rozmowa. Ponad godzinę ze Sławkiem o tym rozmawialiśmy, więc jak widzicie temat szeroki.

[00:06:28.610] – Anna
3) Problem związany z brakiem umiejętności przekazywania wiedzy. Mam na myśli to, że czasami my w branży IT posługujemy się takim specyficznym słownictwem i stosujemy różnego rodzaju skróty myślowe, które dla pewnej grupy odbiorców, tak zwanego biznesu, mogą być np. niezrozumiałe. Ale czasami nawet między zespołami używamy takich słów, które nie są zrozumiałe dla drugiej strony. Albo na konferencjach programistycznych używamy takiego słownictwa, które nam się wydaje oczywiste. Dla odbiorcy nie jest oczywiste, przez co odbiorca nie rozumie dużych fragmentów prezentacji, albo na przykład z całej prezentacji nie wyniesie nic, bo nie skupił się w istotnym momencie.

[00:07:04.010] – Anna
Więc tutaj się przydaje z jednej strony taka umiejętność przekazywania wiedzy osobom dorosłym (dzieci uczymy inaczej niż dorosłych, dlatego powiedziałam, że osobom dorosłym). Ale też pilnowanie się i dbanie o to, żeby ta prezentacja była odpowiednio przygotowana i pozbawiona skrótów myślowych. Bo jeżeli jest ich zbyt wiele, to rozmywają nam przekaz i powoduje to, że jest przekaz nieczytelny.

[00:07:25.670] – Paweł
Ja też widzę że w IT to mamy mamy tak, że jesteśmy zamknięci. Jest bardzo dużo, większość introwertyków, jeżeli mają wyjść do ludzi, to lepiej umrzeć, niż właśnie wyjść do ludzi, a już zrobić to jakkolwiek świadomie, to jest naprawdę duże wyzwanie. Jeżeli na przykład jest taki lęk, ta obawa, ta trema i ten strach przed występami publicznymi. To dlaczego warto? Dlaczego taki dobry programista, który robi swoje, ma w ogóle się zająć takim przyziemnych tematem, jak wystąpienia publiczne? Czyli czymś totalnie nie z jego bajki?

[00:08:01.580] – Anna
Ja myślę, że warto. Każdy musi sobie sam odpowiedzieć na to pytanie czy warto czy nie warto. Według mnie warto po pierwsze, bo jeżeli nauczymy się przekazywać wiedzę, nauczymy się występować publicznie, to będziemy w stanie w łatwiejszy sposób przekazać pomysły do zespołu czy do biznesu, też będziemy w stanie łatwiej przekonywać zespół do swoich pomysłów. To po pierwsze. Więc spowoduje to podniesienie efektywności w pracy.

[00:08:23.900] – Anna
Po drugie jeżeli ktoś decyduje się na wystąpienia publiczne na scenie, na konferencjach, to efektywnie dzielimy się wiedzą na konferencjach. Czyli jak już pójdziemy występować do ludzi, będziemy wiedzieli jak to się robi dobrze, to te wystąpienia nie będą jakimś blamażem, tylko będą szły dobrze. To będzie dobra inwestycja czasu.

[00:08:40.970] – Anna
A poza tym też takie wystąpienia publiczne na konferencjach budują markę eksperta i lidera w IT. Co więcej, to nie są tylko puste słowa że budujemy markę eksperta. Wiem, że nie wszyscy za tym przepadają. Ale generalnie chodzi o to, że też w wielu firmach podwyżka lub awans uzależniona jest od tego czy dana osoba, dany programista, dany lider reprezentuje firmy na konferencjach IT. Wiem bo mój mąż, twój też kolega, takie miał właśnie warunki, jeżeli chodzi o kolejny etap w rozwoju swoim i kolejny etap związany z podwyżką. Musiał udowodnić, że występuje na konferencjach IT. Miał łatwo bo występował często, ale dla niektórych z jego zespołu był to blocker. I utknęli na pewnych widełkach, bo się nie pojawiali na konferencjach.

[00:09:24.250] – Anna
Zgadzam się z Tobą, bo jeszcze mogę dać tutaj swój przykład. Przez to, że ja też występuję od lat, tak się poznaliśmy, dawno temu, ale właśnie przez to budowanie marki eksperta, swojego wizerunku, swojej marki osobistej, to podlinkuję odcinek, gdzie mówiliśmy o rekrutacji, ponieważ mi się to pięknie przełożyło na rekrutację. Kiedy u nas np. średnia rekrutacja trwa miesiąc, tak mniej więcej przejść przez cały proces. Ja przez to, że w jakimś jakiś tam sposób występowałem publicznie, dałem się poznać, dałem się polubić i mówiłem o tematach, które ludzi interesowały – rekrutację do swojego zespołu zamykałem na przykład w tydzień. Bo ludzie mnie tam widzieli, wiedzieli kim jestem, wiedzieli o czym mówię. Ich to kręciło.

[00:10:21.520] – Anna
Tak jak słusznie powiedziałeś, znika bariera, znika pewna bariera między ludźmi. Skoro ty jako prelegent wyszedłeś na scenę, podzieliłeś się wiedzą. No to w sumie nie znasz każdego ze swoich słuchaczy, każdego np. z tych stu osób które cię słuchają. Ale oni już mają trochę wrażenie jakby znali cię bardziej. To samo w przypadku wystąpień online. To samo w przypadku nagrywania podcastów czy odcinków na YouTube, to publiczność ma już takie wrażenie, że nas trochę zna.

[00:10:45.250] – Anna
Mnie potrafią ludzie zaczepiać, chyba akurat na 4Developers jakaś osoba mnie zaczepiła, rozmawialiśmy sobie tam w kółeczku, zupełnie obce osoby. W tym momencie właśnie jakiś chłopak do mnie mówi, a tak w ogóle cię kojarzę, bo masz ten kanał na Youtubie. I coś tam do mnie zagaduje, o ten kanał. Człowieka nie znam, ale było to niezwykłe niezwykle miłe, że ktoś już mnie rozpoznaje mimo, że ja go jeszcze nie znałam. Więc naprawdę warto przekonać się do wystąpień publicznych.

[00:11:21.670] – Paweł
Powiedziałaś o różnych rodzajach prezentacji. Z jednej strony mamy prezentacje na żywo, właśnie konferencja, czy może zejdźmy zdecydowanie niżej, czyli rozmowy w zespole, czy rozmowa o podwyżce. Myślę że to jest taki bardzo ciekawy temat, no bo to jednak do przyszłych liderów, więc siłą rzeczy będą musieli się sprzedać jakoś, dobrze zaprezentować. Dlaczego to właśnie oni mieliby tymi liderami zostać. Jak to się ma takie przygotowanie do wystąpienia, przy takim właśnie małym wystąpieniu na żywo. A w wersji online. Czy to są w ogóle jakieś różnice?

[00:11:55.810] – Anna
Zecydowanie są różnice. No bo ten format online w zasadzie zrobił nam się najbardziej popularny w pandemii. Chociaż firmy IT już wcześniej pracowały zdalnie. Natomiast jeżeli chodzi o różnice w tym formacie, to przede wszystkim to że wychodzimy na scenę często jest trochę bardziej stresujące niż wystąpienie online. No bo jednak wychodzimy przed ludzi, ludzie na nas patrzą, jesteśmy w centrum uwagi. Ta wysoka ekspozycja społeczna kiedy to my jesteśmy na świeczniku potrafi podnieść ciśnienie. Więc tutaj zdecydowanie warto mocno potrenować sobie to wystąpienie, trenować je w taki sposób, żeby go nie zapomnieć albo jeżeli występujemy na żywo ze slajdami, korzystać z notatek prezentera. To jest taka prosta rzecz, ale jesteśmy w stanie szybko wrócić do wątku.

[00:12:37.930] – Anna
Fakt że w przypadku branży IT częstym sposobem na prezentację jest kodowanie na żywo, live coding. Natomiast co pójdę na jakąś konferencję IT to widzę, że bardzo często to nie wychodzi. Nie jestem w stanie podać procentów, ale bardzo bardzo często live coding nie wychodzi. Więc o wiele lepiej np. przygotować sobie wcześniej gotową aplikację a później przejść przez nią krok po kroku i pokazać w jaki sposób została zbudowana, czyli żeby nie kodować na żywo w stresie, kiedy ludzie na nas patrzą, pot z czoła leci na klawiaturę. Tylko żeby rzeczywiście przygotować to wcześniej na spokojnie w domu, a potem przedstawić swojemu gronu słuchaczy.

[00:13:13.960] – Anna
Przechodząc do wystąpień online, ja mam wrażenie, ale to jest może moje osobiste zdanie włącznie, ale mam wrażenie, że one są łatwiejsze. Przede wszystkim nagrywamy czy transmitujemy ze środowiska, które znamy. Ja transmituje z mojego biura, więc jest mi o wiele łatwiej. Znam to miejsce, wiem gdzie można położyć książki, wodę, znam to miejsce, czuję się bezpiecznie. A to jest niezwykle ważne też w trakcie prezentacji.

[00:13:35.170] – Anna
Po drugie nie łapię kontaktu wzrokowego ze wszystkimi uczestnikami, niezależnie czy jest ich 500 czy 50. Nie musimy wodzić wzrokiem po uczestnikach, tylko patrzymy tutaj w oko kamery. Dla jednych te oko kamery, też jest stresujące a np. dla mnie ono jest mniej stresujące, niż patrzenie na setki osób. Oczywiście to patrzenie do kamery też będzie wiązało się z pewnym stresem, ale są pewne triki i metody, i zaraz od razu podam, dwie które pomagają sobie poradzić z tym stresem przed patrzeniem do kamery.

[00:14:04.900] – Anna
Przede wszystkim po pierwsze warto jest patrzeć w oko kamery, ale ewentualnie jeżeli nas bardzo to stresuje, to możemy sobie obok postawić jakieś zdjęcie np. zdjęcie ulubionego zwierzaka, kota, psa, męża, żonę, czy innego członka rodziny. I nie patrzeć prosto w oko kamery, ale tuż obok. Jeżeli stresuje nas sam sprzęt to popatrzmy tuż obok, na jakąś znajomą twarz, która jest dla nas miła i nie będzie nas stresowało że mówimy do tego zdjęcia.

[00:14:32.090] – Anna
Druga rzecz to samo zdjęcie można umieścić na ekranie swojego monitora. Metoda mojego męża – nie drukował mojego zdjęcia, tylko wyświetlał akurat na monitorze.

[00:14:44.750] – Anna
Jeszcze jedna rzecz, że warto też w trakcie przygotowania się do wystąpienia, i offline i online. Warto w pierwszej kolejności pomyśleć o publiczności, czyli do kogo to jest i w czym ja mogę tej drugiej osobie pomóc. I mówiąc do kamery czy też mówiąc do publiczności, mieć w głowie to, że nawet jeżeli pomogę jednej osobie na sali spośród tych 10-20 czy setek, to zrobię to tak, żeby to było dla tej osoby wartościowe. Więc takie myślenie o grupie docelowej i o tym w jaki sposób mogę jej pomóc, jaką wiedzę mogę przekazać, czym mogę się podzielić też jest takie trochę zdejmujące presję. I pozwala nam też dzięki temu płynnie mówić.

[00:15:22.130] – Paweł
A jak już przyjdzie do tego, żeby wejść na żywo na scenę lub na spotkanie zespołowe czy na przykład spotkać się z innymi zespołami i sprzedać swój dobry pomysł, to co można takiego dobrego zrobić, żeby nie wejść jak człowiek na ścięcie.

[00:15:38.420] – Anna
Przede wszystkim, niezależnie od tego czy to jest wystąpienie zespołowe czy wystąpienie na scenie, to warto się wcześniej przygotować. Czyli przygotować np. listę argumentów w przypadku wystąpienia zespołowego lub listę tematów, które chce przedstawić.

[00:15:52.340] – Anna
Z tym też wiąże się mocno struktura wystąpienia. Bo mamy np. taką podstawową strukturę. To jest struktura diamentu. Gdzie początek tej prezentacji to jest około 15% naszej wypowiedzi, środek naszej prezentacji to jest 75% wypowiedzi. I koniec powinien być 5%. Chodzi o to, żeby na początku każda wypowiedź zawierała wstęp. Niezależnie od tego, czy to jest do zespołu czy na konferencji.

[00:16:22.160] – Anna
Niech tam będzie jakiś wstęp. Czyli mówię o tym o czym opowiem, jaki jest temat, jaka jest wartość dla słuchaczy i co się z tego dowiedzą, czego się nauczą albo do czego chce ich przekonać. O czym w ogóle będę mówić na tym spotkaniu zespołowym. Więc od tego zaczynam, od wstępu. Nie idę od razu z marszu, że mój pomysł jest najlepszy i słuchajcie mnie, tylko mówimy o tym jaka będzie wartość dla słuchaczy.

[00:16:44.000] – Anna
Potem rzeczywiście te 75% to jest już sama wypowiedź. Czyli w zasadzie powiedz to co masz powiedzieć, przedstaw argumenty. Te argumenty mogą być np. przedstawione w formie pytań i odpowiedzi. Czyli zadaję sobie pytanie, albo stawiam pytanie retoryczne i sama na nie odpowiadam. Może też być skonstruowane w postaci pulsu.

[00:17:03.530] – Anna
Jest taki model na konstrukcję prezentacji autorstwa Nancy Duarte. To jest pani która współpracuje z firmami z listy Fortune 500 w Stanach Zjednoczonych, zwłaszcza w Dolinie Krzemowej. I ta konstrukcja pulsu mówi o tym, że powinniśmy najpierw powiedzieć o tym jak jest, potem jak może być, nawet w zespole jeżeli chcemy kogoś do czegoś przekonać, to warto byłoby żebyśmy właśnie przeplatali takie informacje: najpierw jak jest, potem jak może być. Czyli jak jest, co jest źle, co jest nie tak, jak może być jeżeli to naprawimy. I znów: co jest błędem, co jest nie tak, jak może być kiedy to naprawimy. I tak na przemian stosujemy taką konstrukcję pulsu, aż do finału, kiedy opisujemy już w dłuższy sposób tę nową normę, nowe możliwości.

[00:17:42.170] – Anna
Tych rodzajów konstrukcji prezentacji jest ta cała masa, tak jeszcze kończąc tę strukturę diamentu, w każdej prezentacji w zasadzie ważne jest to, żeby też podać wnioski na koniec. Czyli żeby sobie podsumować, to co powiedzieliśmy. I to jest też bardzo ważna część prezentacji, o której niestety wiele osób zapomina. Ponieważ wiele osób w momencie kiedy kończy swoją argumentację ucina i czeka na jakąś reakcję. A jeżeli nie podamy jakiegoś call to action, jeżeli nie podamy jakichś wniosków a potem jakiegoś wezwania do działania, to ludzie trochę nie wiedzą co mają z tą wiedzą zrobić.

[00:18:17.540] – Anna
Dlatego po tej całej prezentacji powinniśmy przez 20% czasu przeznaczyć ten czas na podanie wniosków, podanie jakichś takich kluczowych myśli, żeby jeszcze raz podsumować o czym mówiliśmy, żeby uwydatnić najważniejsze argumenty. W przypadku np. spotkania zespołowego, żeby uwydatnić najważniejsze argumenty. To samo na rozmowie rekrutacyjnej, jeżeli mam jakąś dłuższą wypowiedź o tym co nas najbardziej pasjonuje czy mamy doświadczenie, co robiliśmy do tej pory to też jakieś trzy krótkie wnioski na koniec też przydadzą się rekruterowi, bo wtedy zapisze sobie najważniejsze rzeczy, które my chcemy żeby on zapamiętał. Tak więc w każdym przypadku każdego wystąpienia te wnioski są potrzebne.

[00:18:53.930] – Paweł
Powiedziałaś o przygotowaniu się i o robieniu notatek przy prezentacji online. Niektórzy mogą pomyśleć, żeby sobie na przykład swoje wystąpienie napisać, albo się go nauczyć na pamięć. Co ty o tym sądzisz?

[00:19:15.290] – Anna
To zależy. Natomiast mam taki love and hate relationship z uczeniem się wystąpień na pamięć. Z jednej jest to wygodne, ponieważ uczymy się tego na pamięć. Jeżeli rzeczywiście wykujemy to na blachę, to nikt nas nie zagnie, nie zamtniemy się i mówimy ciągiem. Natomiast wiele osób mówi wtedy w sposób mechaniczny, czyli nie ma tam pauz, nie ma tam żadnych pytań, tylko lecimy sobie ciągiem. A nawet jak pytanie, jest to nie ma jakiejś przerwy od pytania do kolejnego zdania i słuchacz nie ma możliwości, żeby się w ogóle zastanowić nad tym pytaniem, a co dopiero żeby zrozumieć całość prezentacji. Więc mam mieszane uczucia w związku z takim uczeniem się tej prezentacji na pamięć.

[00:19:56.120] – Anna
Ja na przykład lubię się uczyć prezentacji na pamięć. Jestem taką osobą, która często uczy się pewnych fragmentów prezentacji na pamięć, ale raczej nie całej prezentacji. Czyli tak uczę się tych fragmentów na pamięć, które chcę żeby brzmiały dokładnie tak jak chcę je powiedzieć.

[00:20:09.170] – Anna
Na przykład teraz w zeszłym tygodniu występował na konferencji I love Marketing i tam były takie momenty, które z jednej strony wiedziałam, że mocno przykuły uwagę słuchaczy. Z drugiej strony wiedziałam, że jeżeli nie nauczę się tego na pamięć, to popłynę czasowo, a tam było tylko 18 minut na prezentację. Więc nie mogłam sobie pozwolić na rozjazd czasowy. Dlatego myślę, że warto tutaj dobrać taką metodę, która dla mnie, dla ciebie jest najlepsza, taka która będzie najlepiej służyła.

[00:20:33.650] – Anna
Jeżeli ktoś lubi uczyć się prezentacji na pamięć, daje mu to bezpieczeństwo, to OK. Ale pilnujmy żeby te prezentacje nie brzmiały sztucznie i mechanicznie. A jeżeli ktoś nie lubi pisać sobie całych scenariuszy prezentacji szczegółowo, nie lubi tego opisywać, to myślę że taki dobry konspekt czyli kilka punktów najważniejszych prezentacji i następnie rozwinięcie głównych myśli, które chce przekazać, taki dobry konspekt też zrobi robotę.

[00:20:56.660] – Anna
I znam wielu programistów, wiele osób z IT które właśnie tak robią prezentacje. Czyli nie uczą się na pamięć, tylko robią sobie taki bardzo szczegółowy konspekt, maksymalnie jedna strona A4 i na tej podstawie konstruują swoje wystąpienie.

[00:21:09.110] – Anna
Odpowiedź brzmi: tak, dostosuj najlepszą do siebie metodę. Bądź zwycięzcą i wybierz te metody, które ci najbardziej odpowiadają.

[00:21:18.710] – Paweł
Porozmawiajmy chwilę o błędach. Bo zrobiłaś tych szkoleń, przeszkoliłaś wiele ludzi z wystąpień publicznych.

[00:21:29.870] – Anna
Koło siedmiu tysięcy.

[00:21:30.800] – Paweł
Dlatego myślę, że to pytanie będzie adekwatne. 7000 osób to jest wielka próbka badawcza. Więc powiedz mi jakie najczęstsze błędy widzisz?

[00:21:37.940] – Anna
Na pewno taki monotonny, jednostajny głos. Czyli tak, że ktoś mówi tak zupełnie bez emocji, bez wyrazu, tylko tak leci zdanie po zdaniu, zdanie po zdaniu, zero w tym emocji, ale też brak próby zaangażowania słuchaczy. Czyli ten monotonny jednostajny głos, to jest jeden taki błąd, który słyszę, że się często pojawia.

[00:21:54.470] – Anna
Z drugiej strony często też pojawia się taki błąd, że co chwilę ktoś mówi yyyy, eee, i przeciąga. To są takie dźwięki, które z mówcy ściągają stres. Jeżeli mówca mówi co chwilę yyy to albo nie nauczył się prezentacji albo się bardzo stresuje i to widać. Natomiast, jeżeli się bardzo dobrze nauczymy tej prezentacji, jeżeli się przygotujemy, to da się wyeliminować.

[00:22:21.170] – Anna
Oczywiście jest wiele osób które notorycznie będą mówiły yyy i same nie zwrócą na to uwagi. Dlatego dobrze jest po każdym wystąpieniu pytać o feedback. Pytać o feedback publiczność, zadawać pytanie cosię podobało, co się nie podobało, co było fajne, co było niefajne. I wtedy publiczność na pewno szybko wyłapie co było nie tak. Czy ewentualnie to yyy nam się pojawia. Bo my jako mówcy często nie zwracamy uwagi jak często to robimy.

[00:22:42.110] – Anna
Z drugiej strony też z tym wiąże się brak pauz. Bo dużo osób nie lubi ciszy. Zwłaszcza prezenterzy. W momencie, kiedy słyszą że nie ma żadnego pytania i jest cisza na sali, to bywa to dla nas jako występujących niekomfortowe. Wydaje nam się, że to oznacza że może ludzie czegoś nie zrozumieli albo może im się nie podoba. A często ta pauza jest potrzebna. Potrzebna jest dla mnie jako dla mówcy, żeby wziąć głębszy oddech, ale potrzebna też jest dla słuchacza, żeby zrozumiał, o czym ja przed chwilą powiedziałem czy powiedziałam.

[00:23:11.360] – Anna
Też te pauzy warto stosować w odpowiednim momencie. I często widzę, że ludzie albo nie wiedzą gdzie stosować te pauzy, albo jakoś tak przypadkowo robią tę pauzę, robią te wdechy przypadkowo. Natomiast niezwykle ważne jest to, żeby też pauzę stosować po pytaniach. I tutaj posłużę się takim bardzo fajnym nagraniem, bodajże jest to wystąpienie z konferencji na Stanfordzie, publikujemy oczywiście też tutaj materiał, który mówi o tym, że w wystąpieniach podczas których chcemy kogoś przekonać do czegoś, powinniśmy stosować pauzy i przede wszystkim pytania i pauzy po tych pytaniach. Najpierw zadajemy pytanie a potem stosujemy pauzę. Czyli na przykład zadajemy pytanie: co jest problemem w wystąpieniach w branży IT? No problemem jest to, że… Dajemy też czas do namysłu naszemu słuchaczowi.

[00:23:58.730] – Anna
Myślę, że jeszcze o jednym problemie warto wspomnieć. To taki brak umiejętności przykuwania uwagi słuchaczy. Czyli taki prezenter w najgorszym wydaniu mówi ciągle o tym, jakim jest świetnym ekspertem w IT, albo jakim jest świetnym programistą i ciągle mówi komunikaty ja, ja, ja. Tak naprawdę publiczność nie ma ochoty słuchać o nim, tylko chce słuchać o sobie. Co ja dla siebie wyciągnę. Albo czego ja się nauczę. Jakiej nowej kompetencji się nauczę, albo jaki nowy program mi pokażesz, albo jaki nowy framework dzięki tobie poznam bliżej.

[00:24:28.220] – Anna
Tutaj niezwykle ważne jest to, żeby podczas konstruowania prezentacji z jednej strony podczas już startu przygotowań do prezentacji myśleć o grupie odbiorców i tak ją konstruować, żeby ta prezentacja była ciekawa dla odbiorcy. Ale też w trakcie samego wystąpienia mieć taką umiejętność przykuwania uwagi słuchaczy poprzez wcześniej wspomniane pytania retoryczne, ale też poprzez np. różnego rodzaju zagadki, ćwiczenia. Niektórzy na prezentacjach w IT widziałam, że stosują Kahoota, też można zrobić taki mini quiz. Też może nie tyle co na takich wystąpieniach zespołowych, ale myślę że na takich większych konferencjach to zawsze przykuwa uwagę.

[00:25:02.120] – Anna
Można też przykuwać uwagę słuchaczy poprzez odpowiednie slajdy. I slajdy w zasadzie są dodatkiem do merytoryki, powinny wzmacniać przekaz merytoryczny. Nie mogą być celem samym w sobie. Ale odpowiednio skonstruowane slajdy np. z dużą ilością jakichś memów, śmiesznych grafik, w branży IT naprawdę dobrze się sprawdzają.

[00:25:18.350] – Anna
Więc warto pomyśleć, podsumowując, warto tutaj pomyśleć o umiejętności przekazania uwagi słuchaczy, bo dzięki temu rzeczywiście prezentacje chociażby na konferencjach IT są lepiej zapamiętane, lepiej oceniane. Ale w zespole też na pewno zespół doceni to, że wchodzimy w dialog, że rozmawiamy z drugą stroną poprzez prezentację, a nie jest to monolog.

[00:25:37.180] – Paweł
To porozmawiajmy, o tle, o tych slajdach bo chyba nie ma nic gorszego, niż taki slajd naładowany treścią, z którego prezenter czyta. Wszystko sobie tam wypunktował. I teraz pytanie, jak robić takie slajdy, jak je przygotowywać. Czy w ogóle w momencie kiedy przychodzi nam pomysł, muszę zrobić prezentację, to najpierw PowerPoint i jedziemy?

[00:26:02.180] – Anna
Slajdy robimy na końcu. Czyli na początku, jeżeli mam zrobić prezentację, dostaję takie zlecenie od szefa, zespołu, czy sam sobie tak wymyśliłem czy wymyśliłam. To nie zaczynam od slajdów. Prezentacja to w szerszym znaczeniu tego słowa to wystąpienie, wystąpienie publiczne, w mniejszym czy większym gronie.

[00:26:19.220] – Anna
Więc jeżeli mam zrobić prezentację, to zaczynam od struktury tej prezentacji. Myślę co tam będzie. Czy to będzie taka typowa struktura diamentu, czy może jakaś bardziej skomplikowana.

[00:26:29.360] – Anna
W drugim kroku uzupełniam tę strukturę jakimiś ciekawymi informacjami, na przykład jakimiś wartościami dla słuchacza. Czego słuchacz może chcieć posłuchać. Co będzie dla niego wartościowe. Co będzie ciekawe.

[00:26:40.010] – Anna
Później warto też się pokusić o jakieś przykłady. Jeżeli to będzie prezentacja z kodowaniem, to wcześniej piszemy ten kod. Przygotowujemy przykłady. A jeżeli to prezentacja bez kodowania, no to jakieś liczby, statystyki, dane, które wzmocnią nasz przekaz i pokażą, że to nie jest jakaś rzecz, o której dzisiaj rano wymyśliłem wstając z łóżka, tylko jest jakaś rzecz, która na przykład jest dowiedziona w jakiś raportach, badaniach naukowych.

[00:27:05.060] – Anna
I dopiero kiedy stworzymy taki bardzo szczegółowy konspekt prezentacji czy np. szczegółowy scenariusz, jeżeli ktoś chce pójść o krok dalej i chce wpisać to zdanie w zdanie, to dopiero potem na samym końcu przygotowuje slajdy, bo tak jak wcześniej wspomniałam, chciałabym to jeszcze raz podkreślić, slajdy mają wzmacniać przekaz merytoryczny, ale nie go zastępować. Więc jeżeli ja sobie wymyślę jakieś trzy porady, to niech na każdą z tych porad będzie oddzielny slajd z przykładem albo z jakąś wizualizacją albo z jakimiś sucharem. Niektórzy sucharami popierają swoje przykłady. Cokolwiek co wzmocni mój przekaz merytoryczny.

[00:27:37.500] – Anna
I tutaj myślę że właśnie o tym warto byłoby powiedzieć. Ja o slajdach też mogę mówić godzinami, ale nie będę się tutaj bardziej zagłębiać, bo nagrałam też takie oddzielny materiał na YouTubie na ten temat. Jest takie 20 minutowe szkolenie o tym jak robić slajdy. Podeślę wam później po naszym dzisiejszym spotkaniu, będzie też pewnie w materiałach pod odcinkiem, bo ten temat slajdów jest bardzo interesujący. Natomiast w branży IT, z doświadczenia wiem, że nie jest kluczowy.

[00:28:01.250] – Anna
Jeżeli rozmawialibyśmy w branży marketingowej, to powiedziałabym wam bardzo chętnie, jaką kolorystykę dobrać, jaka jest psychologia kolorów, jaka powinna być kolejność tych slajdów, albo jaki powinien być podział na slajdzie elementów. Natomiast tutaj w branży IT, nie oszukujmy się nie jest to rzecz priorytetowa. Slajdy fajnie jeżeli są, fajnie jeżeli wzmacniają ten przekaz merytoryczny, ale nie jest to must have.

[00:28:22.610] – Anna
Natomiast jeżeli kogoś z was to interesuje no to mam taki dodatkowy materiał na ten temat i ja zachęcam żeby się z nim zapoznać.

[00:28:29.170] – Paweł
Pięknie, no to jak jesteśmy przy materiałach, to myślę że to jest bardzo istotne, skąd ludzie mogą czerpać dobrą wiedzę. Bo wiedzy na temat prezentacji jest multum. Można wejść w YouTuba, w internety i nie wyjść z tego. Ale jakie są takie rzeczy, które byś naprawdę poleciła z czystym sumieniem dla naszych widzów. Gdzie warto sięgnąć, żeby poprawić swoje prezentacje i zdolności.

[00:28:54.350] – Anna
Praktyka. Przede wszystkim ćwiczenie. Trening czyni mistrza. Więc im szybciej zaczniemy występować publicznie tym szybciej zacznie nam to dobrze wychodzić. I spójrzmy prawdzie w oczy – pierwsze wystąpienia będą do bani. Każdy kiedyś zaczynał. Jak ja bym obejrzała moje pierwsze wystąpienia sprzed dwunastu lat, jeżeli dobrze pamiętam, to bym się pewnie popłakała ze wstydu patrząc na to jak ja to robiłam. Natomiast dzięki temu teraz oczywiście wychodzi mi to o wiele lepiej. Więc, tak praktyka to po pierwsze, czyli trenować, trenować i jeszcze raz trenować.

[00:29:23.800] – Anna
Druga rzecz: pytać o feedback. Pracujemy w branży IT, gdzie ta kultura feedbacku jest bardzo rozwinięta. Nie jest tak, że kisimy wiedzę dla siebie, ale czasem trzeba też o ten feedback zapytać. Czyli w momencie kiedy masz prezentację w zespole, to zapytaj po tej prezentacji, co wam się podobało, co wam się nie podobało. Co jest do poprawy, co was drażniło. Wszelkie informacje zwrotne są niezwykle ważne. I jeszcze trzeba wyciągać z tego wnioski. Nie tylko zbieramy feedback, ale też przyjmujemy, czytamy go i staramy się w następnej prezentacji zrobić to lepiej. Jeżeli ktoś z was bardzo się stresuje zbieraniem feedbacku takiego na żywo, że ktoś nam powie, że prezentacja była to bani. To nie zbierajmy tego feebacku na żywo. Można zrobić ankietę najprostszą w Google, która będzie umożliwiała naszej publiczności ocenę prezentacji w skali od zera do dziesięciu. I żeby mieć 10, to trzeba być naprawdę wybitnym. Nie oszukujmy się, każdy w IT będzie bardzo analitycznie oceniał prezentację i trudno jest zdobyć dziesiątkę. Ale jeżeli jesteś na 8-9, to już jesteś dobrym mówcą. Jeżeli 5-6 – masz potencjał. Jeżeli jesteś na 2-3, zastanów się czy aby na pewno chcesz to robić. Więc tutaj warto jest zawsze pytać i z tego czerpać i wyciągać wnioski.

[00:30:38.680] – Anna
Dopiero w następnej kolejności postawiłbym na książki. Bardzo dobre książki. I dopiero później na YouTube, ale też na konkretne kanały. Może najpierw o tych książkach. Ja sobie przygotowałam tutaj trzy książki. Jesteśmy w branży IT, więc powiem o Stevie Jobsie. Książka nazywa się „Steve Jobs. Sztuka prezentacji”. To jest książka autorstwa Carmine Gallo. Jest to osoba która m.in. pomaga przy wystąpieniach TED i zawiera takie bardzo łatwo, krótko podane porady na temat tego właśnie jak można robić prezentacje na przykładzie wystąpień Steve’a Jobsa. Jak prezentował nowe produkty Apple, w jaki sposób angażował publiczność, bo on robił to naprawdę świetnie. W jaki sposób można też zadawać pytania retoryczne i też wspierać się storytellingiem. O tym akurat nie powiedzieliśmy, bo znów jest to temat rzeka. Natomiast storytelling też jest ważny. I o tym też ta książka.

[00:31:27.310] – Anna
Książka która mówi głównie o storytellingu, to ta książka. Sławek Sobótka też w wywiadzie ją polecał. To jest Joseph Campbell – „Bohater o tysiącu twarzy”. To jest taka troszeczkę cegła, bym powiedziała. Natomiast są tutaj takie podstawy storytellingu, takie też podstawy teoretyczne ale też praktyczne, ale nie z czasów współczesnych tylko bardziej z czasów starożytnych. Więc jest to taka ciekawa lektura, zupełnie nie przystaje do IT, ale tłumaczy początki, skąd ten storytelling się wziął. Co ciekawe george Lucas, czyli autor Gwiezdnych wojen posługiwał się tą książką, kiedy tworzył scenariusz do Gwiezdnych wojen. Zresztą jest tutaj nawet jego rekomendacja, jest napisane co George Lucas myśli o tej książce. Więc storytelling tutaj. Przy czym nie jest to łatwa lektura, jest raczej lektura taka dla osób, które lubią zagłębiać się w historię i lubią analizować skąd to się wzięło. Może to się nie wszystkim podobać, ale myślę że może się spodobać.

[00:32:15.820] – Anna
I zestaw książek autorstwa Nancy Duarte, o niej wspominaliśmy kiedy mówiliśmy o konstrukcji prezentacji i konstrukcji pulsu. Jedna z książek, które na pewno wam polecę jako branży IT, to „Opowieści ukryte w danych”. I jest tutaj mowa o tym w jaki sposób prezentować dane, liczby, statystyki, wykresy. Jeżeli na przykład chcemy prezentować rozwój naszego produktu, to żebyśmy potrafili to w taki sposób przekazać do biznesu, żeby oni rzeczywiście zrozumieli o co nam chodzi. Więc tutaj jest mowa o tak zwanym story tellingu danych, ale to nie jest taki typowy storytelling, że opowiadamy historię, ale bardziej jak prezentować dane, żeby rzeczywiście przekonać drugą stronę do czegoś. Żeby to nie były suche fakty, suche liczby, tylko żeby kogoś przekonać. I w ogóle wszystkie książki autorstwa Nancy Duarte, to są według mnie książki godne uwagi.

[00:33:01.660] – Anna
No i teraz dopiero przejdźmy do YouTuba. Nancy Duarte też wielokrotnie występowała na TEDx, więc można sobie obejrzeć jej wystąpienia. Z ciekawych wystąpień, Amy Cuddy, myślę, że tam są interesujące opinie na temat tego jak radzić sobie z tremą i ze stresem. No i oczywiście jeszcze jedna osoba, Anna Prończuk-Omiotek, jej kanał na YouTubie. Polecamy. A tak poważnie to rzeczywiście na moim kanale jest wiele takich materiałów opartych o dane naukowe, statystyki, o badania które mówią o tym m.in. jak radzić sobie z tremą, stresem. Są też wywiady z osobami, które występują publicznie od wielu, wielu lat. Więc myślę, że z jednej strony można podpatrzeć ekspertów jak występują publicznie, ale też posłuchać porad, takich w pigułce bo tam są 5-8 minutowe odcinki poradnikowe i dowiedzieć się więcej o wystąpieniach publicznych.

[00:33:46.610] – Paweł
Wielkie dzięki, żyła złota, kopalnia wiedzy. O tym temacie moglibyśmy gadać godzinami. Myślę że ludzie którzy nas oglądają lub słuchają, to są dopiero na początku tej drogi, więc myślę że wspaniała przygoda przed nimi.

[00:34:03.880] – Paweł
Powiedz nam proszę, gdzie można cię znaleźć, jak się można skontaktować.

[00:34:11.680] – Anna
Przede wszystkim Youtube. Tam są porady to zupełnie bezpłatnie. Ostatnio trochę rzadziej nagrywam, bo mam mniej czasu, ale tam jest już ponad 60 materiałów, więc zachęcam żeby tam wskoczyć. LinkedIn, ostatnio jestem dość aktywna na LinkedIn. Bardzo polubiłam to medium. Zresztą branża IT siedzi na LinkedIn, więc śmiało możecie mnie tam znaleźć. Ewentualnie można też mi napisać maila. Adres to: hello@annapro.pl. W internecie jestem rozpoznawana jako Anna PRO, bo uczę, jak występować profesjonalnie na scenie i w online, więc może komuś się też łatwiej tak zapamięta.

[00:34:48.660] – Paweł
Jeszcze na koniec ostatnie pytanie, jeżeli osoba, która to ogląda lub słucha miałaby zapamiętać tylko jedną rzecz, jedną rzecz i wykorzystać.

[00:34:55.530] – Anna
Odpowiednia struktura prezentacji. To to by było to. W momencie kiedy przygotowujesz prezentację, wystąpienie publiczne, niezależnie od tego czy to jest w zespole czy na konferencji stacjonarnie czy online. Odpowiednia struktura prezentacji dobrana do grupy docelowej na pewno pomoże ci zrobić dobre wystąpienie.

[00:35:13.770] – Paweł
Dzięki wielkie, mega dużo wartości. To był mega dobry wywiad. Mam nadzieję, że macie dużo pytań i pamiętajcie, że jeżeli chcecie je zadać – piszcie w komentarzach pod tym odcinkiem. Będziemy też wdzięczni za subskrypcję i udostępnienie tego odcinka. Dzięki temu dotrzemy do większej ilości widzów a również możemy im pomóc, bo ten temat był mam nadzieję mega pomocny. Piszcie w komentarzach co o tym myślicie. Jak sobie z tym radzicie. No i dajcie znać.

[00:35:40.560] – Krzysztof
A żeby być na bieżąco z naszymi kolejnymi wywiadami i z naszymi kolejnymi gośćmi zapraszamy Was do zapisania się do newslettera na naszej stronie nerd.management/newsletter, zasubskrybowanie i w ten sposób będziecie mogli spotykać się z nami co wtorek o godzinie ósmej rano.