W dzisiejszych czasach mamy niestety zapędy zbieracza. Zbieramy zadania na listach todo, dorzucamy coraz to nowe aplikacje, narzędzia, procesy, procedury, itd. przez co zamiast sobie ułatwiać życie, toniemy w rzeczach zupełnie niepotrzebnych.
Większość osób, które to zauważa, zaczyna pozbywać się nie tego co zbędne, ale tego czego pozbyć się najłatwiej. Na przykład, zamiast pozbyć się zbędnych kosztów, redukują osoby, które są niezbędne do dalszego rozwoju. Można to zrobić zdecydowanie lepiej i zastosować zasady minimalizmu – upraszczać pracę swoich ludzi, zamiast ją komplikować.
Z tego shorta dowiesz się:
- Czego warto się pozbyć?
- Czego pozbycie się jest głupie i niebezpieczne?
- Jak szukać oszczędności czasu i pieniędzy?
- Co oraz jak automatyzować?
- Na czym polega minimalizm w praktyce?
i wiele więcej 🙂
Wersja do słuchania:
Link do książki „Esencjalista” – Greg McKeown.
Agenda:
00:00 – Wprowadzenie
01:48 – Esencjalizm w pracy lidera
04:20 – Analizuj, co jest niepotrzebne
05:44 – Minimalizm w projektach
06:51 – Podsumowanie
Transkrypcja
[00:00:22.650] – Pawel
Z tej strony Paweł Rekowski i Krzysztof Rakowski. Witajcie w kolejnym shorcie w którym zastanowimy się nad tym, czy nie mamy tego wszystkiego trochę za dużo? Krzychu, jak to jest? Mamy dużo procesów, aplikacji, wszystkiego.
[00:00:43.050] – Krzysztof
Jak się czyta literaturę, zwłaszcza zagraniczną to jest takie określenie „Trim the fat”. Takie zaklęcie wręcz, tłumacząc na polski, ścinać ten tłuszczyk, pozbywać się tłuszczyku, pozbywać się tego, co jest niepotrzebne. I często to jest rozumiane niestety w zły sposób i o tym chcielibyśmy porozmawiać dzisiaj. Bo często jak się mówi „pozbądź się tego, co jest zbędne”, to takie standardowe podejście, często zwłaszcza wśród menedżerów, osób zarządzających firmami to jest pozbyć się ludzi, którzy są niepotrzebni albo zmniejszyć czas na rozwój albo przykręcić śrubę, żeby te projekty były szybciej realizowane. I to jest właśnie złe podejście. To jest to o czym chcielibyśmy porozmawiać, że można zrzucać ten tłuszczyk, pozbywać się niepotrzebnych czynności, procesów, aplikacji, ale właśnie szukając tych oszczędności tam, gdzie warto oszczędzać, a nie tam gdzie nie warto, albo to jest niebezpieczne.
[00:01:46.740]
I tutaj Paweł, ty jesteś dobrym specjalistą w tym, poleciłeś mi książkę dawno temu „Esencjalista” Grega McKeowna, ona jest nawet na naszej liście polecanych książek z pierwszego odcinka, którą dostaniecie, kiedy zapiszecie się na newsletter. I to jest dobra lektura, która mówi o tych rzeczach ważnych, pozbywaniu się rzeczy, które są nieważne, a o rzeczach ważnych.
[00:02:17.000]
Zdecydowanie to jest najważniejsza, dosłownie. Ja bym nazwał w całej swojej bibliotece rzeczy przeczytanych to jest zdecydowanie najważniejsza książka, którą każdy z was po prostu musi przeczytać. A jeżeli uważacie, że nic nie musicie, to jest też ważne, co my musimy a co możemy… to sprawdź, po prostu zobacz i naprawdę się zdziwisz. Ja miałem sporo takich książek, które leżały na półce i czekały na nigdy. I pamiętam jak złapałem „Esencjalistę” to byłem po prostu w ciężkim szoku, jak prosto Greg to opisuje, jak można swoje życie uprościć i pozbyć się tych wszystkich rzeczy, tych wszystkich śmieci… Zobaczcie, że często mamy bardzo dużo rzeczy do robienia tego samego. Od samych komunikatorów, to jest w ogóle piękne. My swojego czasu używaliśmy Teamsów, HipChata, jeszcze kilku innych, pamiętam, że ich było chyba z pięć. Do tego jeszcze maile oczywiście, a do tego każdy miał jeszcze swój klient i tak dalej, niektórzy w ogóle chomikują maile, o mailach to już mówiliśmy sporo i tym że my stosujemy właśnie metodę „inbox zero”, po to właśnie, żeby ucinać ten cały tłuszcz, ten cały syf, który się tutaj pojawia i te wszystkie rzeczy które używamy, zadania które robimy, narzędzia które mamy i właściwie wszystko warto sprawdzić, zrobić sobie taki audyt i wyrzucić wszystko, co zbędne. Bo niektóre oszczędności są wręcz niebezpieczne, no to odcięcie się od ilości aplikacji, od ilości narzędzi, od ilości procesów które są zbędne nic was nie kosztuje a ogranicza i ratuje was pod kątem ilości decyzji. Bo zobaczcie – jeżeli macie pięć komunikatorów w firmie, to musicie teraz przed każdą rozmową, przed każdym spotkaniem podjąć decyzję, gdzie to spotkanie ma być, a z czym to zrobić. A jak jest jeden, to jest jeden.
[00:04:20.660] – Krzysztof
W zespołach deweloperskich szczególnie jednym z takich dobrych usprawnień, które można wprowadzić jest analizowanie zadań, które dostajemy od naszych klientów, naszych użytkowników i analizowanie takich zadań supportowych, żeby znajdować jakieś takie wzorce. Jeżeli się okazuje, że np. deweloperzy dostają to samo zlecenie kilka razy w tygodniu, no to już można bardzo łatwo się zorientować, obliczyć wręcz, czy nie zyskamy tutaj czasu i pieniędzy jeżeli napiszemy jakiś automat który będzie robił za deweloperów. Podobnie z takimi kosztami operacyjnymi, kosztami czasowymi – jeżeli mamy dokumentację rozproszoną albo w ogóle nie mamy tej dokumentacji. Wtedy nowe osoby, które się wdrażają muszą zawsze pytać i przemnożone przez np. jak często ktoś się musi wdrażać w aplikację powoduje, że są duże straty czasu. Więc może warto zainwestować trochę w przygotowanie dobrej dokumentacji wdrożeniowej, żeby potem zaoszczędzić ten czas na wdrożeniach nowych pracowników.
[00:05:30.720] – Pawel
To jest mega świetne co powiedziałeś, bo z reguły redukcje i obcinanie tego tłuszczu kojarzymy właśnie z redukcją – z usuwaniem, z zamykaniem, z kończeniem jakichś rzeczy. Tutaj świetnie można nawiązać do minimalizm, bo de facto o to tutaj też chodzi, że ten minimalizm można wykorzystać nie tylko w życiu w domu, ale też właśnie w projektach. I minimalizm nie polega na ucinaniu i pozbywaniu się absolutnie wszystkiego, tylko polega na tym żeby używać właściwe rzeczy, najlepsze rzeczy, które są przeznaczone i najbardziej pasują do waszego kontekstu i tego co robicie. Czyli wybierzcie najlepszy proces czy najlepszą aplikację czy najlepszy sprzęt. To polega na tym, że trzeba coś właśnie dodać, dokupić. I to jest trochę takie sprzeczne i takie może mało intuicyjne ale zdecydowanie warto tak robić, czyli wybrać coś co jest najlepsze w waszym kontekście i po prostu się nie zastanawiać, bo to będzie ta jedna rzecz, którą będziecie którą będziecie używać czyli ten jeden proces, który wam zaoszczędzi masę czasu. Na tym kiedy się kupicie, będziecie mieli bardzo duży zysk z tego, a właściwie redukując ilość decyzji niepotrzebnych zmniejszycie sobie takie wkurzenie z tej pracy czy też stres i wszystko co niepotrzebne.
[00:06:51.510] – Krzysztof
Podsumowując do czego zachęcamy, to żeby obcinać ten tłuszcz, pozbywać się niepotrzebnych rzeczy, ale robić to mądrze. Czyli nie pozbywać się ludzi i nie pozbywać się czasu na rozwój i nie pozbywać się czegoś co jest wartościowe, tylko pozbywać się faktycznie tych czynności, nawyków, procesów, aplikacji, które są niepotrzebne, które można zoptymalizować, bo to będzie wartościowe zarówno dla Ciebie, dla twojego zespołu dla twojej firmy. I to właśnie rekomendujemy.
[00:07:24.390] – Pawel
Mniej znaczy lepiej, o ile jest wybrane dobrze i tego się trzymajcie. I pamiętajcie to jest książka którą zdecydowanie warto przeczytać.